Wpis z mikrobloga

@szczurek_87: mi gość odkręcił i urwał nakrętkę od wody w plastikowej butelce. XDDD

Mówię mu, że to k---a żaden sens, ale ponoć tak mu kazali. XD

Nie byłoby nic w tym zabawnego gdyby nie to, że kuzyn, który wchodził przede mną i podszedł do babki obok z butelką napoju w ręku przeszedł jak gdyby nigdy nic. XD

Ogółem te barierki i kontrole przed wejściem pod scenę odbierają dużo klimatu, słabo.
  • Odpowiedz
@josedra52 @Krupier wpadam jutro na T.Love i Guano Apes i zawijam do domu. Mam jednak problem z tymi wszystkim koncertami i wymysłami „bezpieczeństwa”. Najbardziej absurdalne dla mnie są te zasady dotyczące wody. Na jednych koncertach nie można w ogóle jej mieć przy sobie (absurd), na innych tylko z zamkniętą butelką - raz max 1L innym razem 0,5L, 250 ml i inne bzdury. To jest tak chore. Teraz idź pod taką
  • Odpowiedz
Trochę mnie zmartwiło to co naopisales o zakrętce ale w taki razie schowam w ciuchy zapasową XD


@szczurek_87: no i właśnie taki jest sens tych pomysłów. XD

Śmiertelne nakrętki. XD
  • Odpowiedz
mi gość odkręcił i urwał nakrętkę od wody w plastikowej butelce. XDDD


@Krupier: Dziwne, to już bardziej zakręcona fabrycznie woda miałaby większy sens xD

@szczurek_87 Możesz na wejściu pod strefę przy scenie zapytać czy możesz sobie wejść np z kubkiem. Tutaj jednak plecaki czy torby mniej czy bardziej ale są sprawdzane na zasadzie proszę mi otworzyć i pokazać czy jakiegoś szkła nie ma. :/
  • Odpowiedz
@kibiklops: Ja wchodziłem XD Butla wody 1,5l i na bramkach ani razu problemu nie widzieli.
Ale za to w piątek bez lipy sobie z piwem wszedłem przez bramki, a w sobotę już bez szans, to samo z kubkami przy jednej nie chcieli mnie z kubkiem wpuścić a poszedłem z innej strony i bez lipy XD
Ale i tak najlepsze było jak gonili za elektrykami XD Co ktoś odpalił to już
  • Odpowiedz