Aktywne Wpisy
ZAKAPIOREK +50
dzisiaj kończe 26lvl
czego sobię życzę?
stanięcia na nogi i wyjścia z depresji oraz wygrania ze swoimi demonami w głowie
wierzę
czego sobię życzę?
stanięcia na nogi i wyjścia z depresji oraz wygrania ze swoimi demonami w głowie
wierzę
Hej. Kupiłem w lidlu wiertarkę (stacjonarnie, dziś). Wydaje mi się, ze towar nie był nowy, tylko po zwrocie. Instrukcja była zabrudzona i trochę pomięta. A sam sprzęt po prostu nie działa (nie kręci). Święci sie tylko jakaś niebieska diodka.
No i myślałem, że pójdę do sklepu, oddam i oddadzą mi kasę. Jakby nie patrzeć, według mnie od razu była uszkodzona.
Skontaktowałem się na messengerze z nimi. Dowiedziałem się, że będę musiał przechodzić całą ścieżkę reklamacyjną. Pewnie wyślą do mnie kuriera od tego producenta ichniego (kopercośtam albo grizzly, nie wiem który).
No i pytanie. Jak to jest według prawa? Czy sklep ma prawo tak do tego podchodzić? Czy może jest jakiś zapis, ze jednak powinienem móc pójść tam gdzie kupiłem i oni powinni to załatwić (najlepiej od razu oddać kasę albo wymienić na sprawny).
No bo ja rozumiem, że jak mam sprzęt co mi działał ileś tam czasu i się zepsuł, to nie być tak, że to z winy użytkownika się zepsuł i oni tam muszą to sprawdzić. W tym przypadku jednak sprzet od razu nie działał i prawdopodbnie już z tego powodu ktoś go raz zwrócił.