Wpis z mikrobloga

Witam wszystkich serdecznie, zaczynam dopiero swoją przygodę, byłem z dwa razy pod namiotem, ale chciałbym spróbować nocowania na dziko pod tarpem, wydaję mi się to dużo przyjemniejsze, mam już pewien model na oku, ale zastanawiam się jeszcze nad hamakiem. Nie chcę wydać jednorazowo ogromnej kwoty, zwłaszcza, że jestem totalnym amatorem i chwilami nie wiem co robię xD Mam już śpiwór. Myślałem nad hamakiem tym najtańszym z decathlonu. Z tego co się już orientuję to do hamaka przydałaby się moskitiera i tak samo moskitiera by się przydała do spania na ziemi.

Czy jest coś takiego jak uniwersalna moskitiera, która będzie pasowała i do hamaku i na ziemię czy to takie marzenie ściętej głowy?

Plus jeszcze pytanie - jak wy znajdujecie miejsca na biwak, że nikt wam tam nie przychodzi, ani nikt was nie przegania? Program Zanocuj w lesie trochę mi się na razie nie sprawdził, jeden teren był praktycznie górą porośniętą małymi drzewkami gdzie nie dało się absolutnie rozbić namiotu, a z polany obok niego "przegoniła" mnie straż leśna. Może inaczej by było z tarpem/hamakiem w tym lesie. Ciężko jest wypocząć na łonie natury, mając z tyłu głowy, że ktoś zaraz przyjdzie bo ciągle się rozglądam i jestem bardzo czujny. Jakieś porady?

#biwak #bushcraft #survival #outdoor #turystyka
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wonrz: Jak dopiero rozpoczynasz, to może spróbuj najpierw budżetowo (plandeka ogrodnicza 4x3 metry + kilka metrów sznurka też daje radę a zmieścisz się w 30 PLN).

Uniwersalnej moskitiery nie ma, bo musi być szczelnie połączona z podłożem. Ale możesz sobie podszyć rzepami osobno moskitierę i hamak / tarp / plandekę, wtedy ma to sens, ale w ciul szycia i potem na miejscu spinanie tego na szczelnie będzie upierdliwe.
Hamak ze
  • Odpowiedz
@wonrz: ale wiesz, że do spania w hamaku potrzebujesz jeszcze podpinki? W naszym klimacie, bez podpinki masz 100% szans na zmarznięcie w nocy.
  • Odpowiedz
  • 0
@Xizor: Tak, wiem, myślałem nad ewentualną zwykłą matą na początek pod spód, może na lato by wystarczyło
@cebekk Jakoś nie pomyślałem o tym, że można użyć hamaka na podłodze :D Super patent, chyba już wiem w takim razie co brać bo zależało mi właśnie, żeby mieć jak najbardziej uniwersalny ekwipunek. Dzięki wielkie za rady, a kojarzysz może jakiś budżetowy hamak z moskitierą? Słyszałem sporo dobrych opinii o tym z
  • Odpowiedz
@Xizor: Latem? Rozumiem wczesną wiosną albo jesienią, ale teraz w nocy masz 15-17 stopni na otwartym, a w lesie może dopiero nad ranem spadnie do tych 17.
  • Odpowiedz
@wonrz: Ma rację @Xizor - bez podpinki może być ciężko jeżeli w nocy spada poniżej 15 stopni. Lepiej ogarnąć zestaw do spania na ziemi - czyli jakiś materac dmuchany, względnie karimata. Hamak jest spoko to leżenia w ciągu dnia i czytania książki. Zawsze możesz przetestować hamak, a jak zmarzniesz w nocy to się przenieść na karimatę pod hamakiem.
  • Odpowiedz
@wonrz: Lubię budżetowe wyprawy, więc w zeszłym roku połasiłem się na taki za 60 zł z Empik.pl. Nie polecam - drugiej nocy moskitiera zaczęła się rwać.

W Decathlonie z tego co pamiętam jest taki za 110 PLN z moskitierą, ale akurat tutaj bym nie oszczędzał, bo w tym wypadku się nie opłaca. Hamak możesz zabrać nad wodę, na spacer po lesie, na działkę, a nawet rozłożyć na balkonie.

@nalej_mi_zupy
  • Odpowiedz
@cebekk: ja też się pozwolę nie zgodzić. w sierpniu gleba jest już tak nagrzana, że przy powierzchni jest cieplejsza od powietrza w nocy. Po drugie żeby powietrze mogło izolować to musi być zamknięte pomiędzy warstwami czegoś, więc wolne powietrze cię nie zaizoluje bo się od niczego nie nagrzeje. Po trzecie śpiwór ma właśnie w sobie te komory z rozprężoną ociepliną, która rozpręża się powietrzem, ogrzewa się od naszego ciała i
  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: Ale to też kwestia lokalizacji. Jak masz twardą glebę pod sobą, to masz rację. Ale przy grubszej ściółce wolałbym mimo wszystko hamak. Każdy śpi tak, jak lubi, ja się bardziej wyśpię jak mną buja w powietrzu, ale znam też ludzi, którzy się prędzej na kamieniu wyśpią niż w hamaku.
  • Odpowiedz
  • 0
@nalej_mi_zupy: a czy w takim razie ewentualne rozbicie takiego hamaka na ziemi wraz z matą i śpiworem będzie sensownym rozwiązaniem gdyby było już trochę chłodniej?
  • Odpowiedz
@wonrz: Nie próbowałem czegoś takiego, ale zawsze możesz spróbować tak jak ci proponowałem - spróbuj spać w hamaku a jak zmarzniesz to się przenieś na przygotowaną pod nim matę. W nocy już owadów tak dużo nie ma, wiec nawet moskitiera nie będzie potrzebna.
  • Odpowiedz
@wonrz: Byłem w Twojej sytuacji kilka lat temu.
Hamak - ja wtedy wziąłem najtańszy z decathlonu za 50zł. Śmiga. Teraz mam drugi z wbudowaną moskitierą - i takie rozwiązanie polecam.

Jeśli jednak szkoda Ci hajsu, to kup najtańszy hamak z Decathlonu i w Obi kup zieloną siatkę cienkie oczka taką co się rośliny przykrywa. Omotaj wokół i powinno styknąć jak jeszcze popsikasz jakimś Offem.

Podpinka - ważna rzecz, ale droga. Jeszcze przed covidem kupiłem za grosze z Ali. Ale najpierw śmigałem ze zwykłym kocem i klamerkami do bielizny. Ważne, żeby stworzyć "bufor" między hamakiem a kocem - tam będzie ogrzane powietrze. Koc nie może stykać się z hamakiem/tyłkiem, bo
  • Odpowiedz
@wonrz: sorry że tak późno, rzadko tu już zaglądam na wypok.

Nie polecam Enero Camp, bo na taki sie skusiłem i średnio starcza siatki - jak go dobrze naciągniesz to cholernie ciężko/niemozliwe jest zapięcie moskitiery. Jak zrobisz luźniej zawieszenie, to owszem zapnie się, ale wtedy obudzisz się z dupa w dole i nogami w górze jak ja w zeszłym roku xD

Obczaj tag co tam ludzie polecają, pewnie jakieś drogie
  • Odpowiedz