Wpis z mikrobloga

@KonserwatywnyMocny: spędziłam dzieciństwo w Paryżu i tam się też urodziłam.
Ostatnio mieliśmy święto narodowe i leciałam na obchody. Od lat mieszkam w Polsce, więc Francję odwiedzam sporadycznie, ale łatwiej było mi się porozumieć po arabsku niż po francusku w niektórych miejscach.
Z roku na rok coraz mniej Paryża w Paryżu.
Dlatego nie można dopuścić do tego, aby Polska powtórzyła błąd Francji.
  • Odpowiedz