Wpis z mikrobloga

@Skorvez_957_ w czwórce wyglądają na dużo groźniejsze, niestety w starciu bezpośrednim są bardzo słabe. Potrafią za to rzucać zamęt i marnować turę wrogiej jednostki. Są więc bardzo defensywne i do ataku dystansowego.
  • Odpowiedz
@Skorvez_957_ ich wygląd może wynikać z oryginalnej nazwy czyli Faerie Dragon. Jest to poniekąd smok wróżkowy, ale głupio byłoby to tak przetłumaczyć.

Też nie przepadam za tym wyglądem z trójki, bo wygląda jak jakiś koczkodan albo te małe rasowe psy którym mało co oczy z czaszki nie wypadają. xd
  • Odpowiedz
@Skorvez_957_ rezerwat ma bardzo duże możliwości jeśli chodzi o build armii. W portalu stworzeń jest duża różnorodność jednostek. Ja tam lubię to miasto. Główną taktykę tam opieram albo na spowalnianiu i ruchomych piaskach, albo na zdejmowaniu kontrataku przywołańcami. Przywołańce się też super nadają do osłaniania strzelców przed kontratakiem.

Co do feniksów to są chyba dużo lepsze niż w trójce. Są na pewno bardziej ofensywne niż magiczne smoki, ale taktyka nimi jest
  • Odpowiedz
  • 0
@Borealny: Rezerwat to zdecydowanie najsłabsza frakcja w czwórce przegrywają z każdym w testach - wilki ultrasłabe, duszki słabe, elfiaki słabe, tyrgysy dość silne, gryfy słabe, jednorogi ujdą, feniksy ratuje specjalność ale tak to większość bierze smoki. Z przywołanych opłaca się brać żywołaka wody, osetnicę i modliszkę. Bardzo słaba frakcja z nijaką magią generalnie balans w czwórce jest mocno zaburzony przez np. atak, dżiny, cyklopy i wampiry
  • Odpowiedz
@Skorvez_957_ no balansu faktycznie brak. Rzadko mam ochotę grać dżinami czy wampirami bo to prawie jak gra na kodach. Jest jeszcze sporo zaklęć czy artefaktów które zwiększają atak czy obronę o 20% lub 30% i się kumuluje to do dużych dysproporcji. Warto zdobyć lorda żeby zwiększał przyrost, to można zawsze trochę wyrównać szanse.

Osetnice są dobre do bronienia zamku z wieżyczek. Miałem je kiedyś w głównej armii, ale męczyłem się z
  • Odpowiedz