Wpis z mikrobloga

Z 5 firm murarskich w moim mieście zostały dwie. Moja i jeszcze jedna. Dwie się zamknęły w zeszłym roku, trzecia teraz z powodu wypadku szefa. W trakcie tynkowania maszyną coś się zatkało (chyba przy myciu) i zaglądał do węża. W dodatku robili jakiś tradycyjne tynkowanie typu wapno i piasek. Dostał tym w twarz, w wyniku czego praktycznie stracił wzrok.
Mirki w #budownictwo uważajcie. Robota nie c--j, postoi dwa dni. Nie ma co się spieszyć i robić głupoty.

#praca #bhpfailure
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@tellet: to też ale jednak to, że wsadzanie łapy w działającą maszynę jest głupie przychodzi łatwiej do głowy. Tu sprawa mało dynamiczna.
  • Odpowiedz
  • 0
@Napleton: żadna nie zamknęła się z przyczyn związanych ze zleceniami.

@milosh345 tynki zewnętrzne to jeden z elementów stanu surowego, więc często robi to jedna firma. Zwłaszcza jeśli chodzi np o mur
  • Odpowiedz