Wpis z mikrobloga

Czesc jestem po wizycie u dietetyka i mam takie xD
W skrocie:
- wiekszosc "jogurtow" typu jogobella, dabio, fantasia to "smieci"
- napoje typu 0 (pepsi max, cola 0) wg tej pani to tez smieci, poniewaz wplyw sztucznych slodzikow nie jest tak w 100% xbadany na wplyw czlowieka + picie tych napojj powoduje chec wiekszego jedzenia tlustych rzeczy lub slodkich*
- mozna jest kebab albo pizze na obiad (ale robioną wlasnorecznie) xDDDDDD
- musi byc jakas aktywnosc fizyczna, nawet chodzenie,.ale minikum iles tysiecy krokow
- najlepiej pic wode niegazowaną, mozna dodac jakąś miete zeby miala smak, ale te wszystkie ",fit napoje" w sklepach są zle *

- starac sie nie jest gotowcow, maja duzo solii itp.

Tak w sumie jak zobaczylem liste zakupow to praktycznie musze zmienic liste zakupow o 80-90%

Najgorszs w tym wszystkim jest to, ze niby ma dobre opinie bo ludzie z jej diety nie wchodzą na efekt jojo czy coś. Ale wiele rzeczy mi sie nie zgadza.
Na każdą moją kontrodpowiedź miala przygotowaną odpowiedzz ale mialem wrazenie ze sie wywyższa

#dieta #odchudzanie #chudnijzwykopem #zdrowie

* - chodzi o ilosc, w sesnie ze puszka pepsi raz na tydzien nie bedzie zla, ale picie codziennie 3-4 juz tak

Zgadzasz sie z tą panią ?

  • tak 86.3% (3621)
  • nie 13.7% (575)

Oddanych głosów: 4196

  • 208
  • Odpowiedz
  • 1164
@Milo900: z czym tu się nie zgadzać? Każdy jogurt w sklepie jest przeładowany cukrem dla smaku, o szkodliwości napojów 0 sporo się mówi, a takie rzeczy jak picie wody czy minimalna aktywność fizyczna w postaci spaceru to chyba coś, o czym wie każdy. Z czym dokładnie się nie zgadzałeś?
  • Odpowiedz
@Milo900: licz kalorie i staraj się jeść jak najmniej przetworzonych rzeczy i tyle ¯\(ツ)/¯ i mówię to jako dietetyk z 8 latami w zawodzie. Nie ma co komplikować sprawy.
  • Odpowiedz
  • 74
@Milo900 Woda gazowana jak bez żadnych dodatków jest raczej neutralna dla ciała, cała reszta to fakty. Aż jestem w szoku że dietetyczka wie o czym mówi ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Milo900: najbardziej śmieszne że cie to pierwsze dziwi, jak tam cukru tona #!$%@? do każdego, że tego się jeść nie da. Kup se naturalny, dorzuć orzechów i owoców jakichś a nie. xdd
  • Odpowiedz
@Milo900: dobrze pisze @Kasahara, że przede wszystkim nie ma co popadać w paranoję i podstawą jest nauczenie się kontrolowania bilansu energetycznego, ale prawie wszystko co powyżej opisałeś to praktycznie oczywistości - jogurty, głównie te "owocowe", to syf przeładowany cukrem, napoje gazowane to chyba oczywiste, że to syf i to, że te "zero" są na redukcji lepszym wyborem niż słodzone, to przecież nie przestają od tego być syfem w
  • Odpowiedz
  • 115
@Milo900 Nic dziwnego, od 100 lat multi biliardowa machina finansuje badania i propagandę żebyś myślał że te rzeczy są dla Ciebie dobre i że jedzenie tego jest normalne. Dietetyka to straszne szambo, najlepiej tak jak mówi Kasahara - starać się jeść rzeczy które przeszły jak najmniej procesów od zerwania z krzaka/kości bo inaczej idzie zglupiec
  • Odpowiedz
@Milo900: ile zapłaciłeś za taką wizytę i wysłuchanie tych porad? Serio było to dla Ciebie jakieś odkrywcze, że jogurt zawierający 5 łyżeczek cukru w małym kubeczku, czy 2l coli zero to niezbyt racjonalna dieta?
  • Odpowiedz
@Milo900 Większość z tych rzeczy to rzeczywiście w 100% prawda. Jedyna dyskusyjna sprawa to napoje zero. Oczywiście, wpływ słodzików nie jest do końca zbadany. Za to wpływ cukrów prostych jest jak najbardziej zbadany i jest dramatyczny 😉 Podsumowując - na pewno gorzej pić napoje zero, niż wodę. Ale mimo wszystko wygląda na to, że lepiej niż zwykłe, nabite w opór cukrem.
  • Odpowiedz