Aktywne Wpisy
mickpl +666
Temat nieruchomości w Polsce znam od a do z i powiem Wam mirasy, że jeszcze nigdy nie brzydziłem się politykami tak jak teraz, kiedy słucham kolejnych tłumaczeń o potrzebnie pchania 0% XD
Jest zgoda od prawa do lewa, aby koncertowo wydymać całe pokolenie, które stało za nimi wieczorami w Jagodnie. Tylko po to, aby misiaczki sponsorzy kampanii nie byli w plecy, w oparach paraekonomii, że gospodarka się inaczej zawali.
Takiego soczystego plaskacza
Jest zgoda od prawa do lewa, aby koncertowo wydymać całe pokolenie, które stało za nimi wieczorami w Jagodnie. Tylko po to, aby misiaczki sponsorzy kampanii nie byli w plecy, w oparach paraekonomii, że gospodarka się inaczej zawali.
Takiego soczystego plaskacza
Njal +173
42 butelki za 2 złote 10 groszy w butelkomacie Lidla, szedłem przez całe osiedle obładowany siatami z pustymi pojemnikami po sokach jak menel, a końcowo wyszedłem na tym nawet gorzej niż pan Mietek ponieważ w lokalnym warzywniaku za szkło po Perle placą 20 groszy a ja dostałem 5 groszy od butelki - w Niemczech za tyle plastiku dostałbym rabat na jakieś 20% koszyka zakupowego, no ale Polaczka można dymać
#ekologia
#ekologia
Jestem trochę obsrany w kwestii dalszej pracy jako programista. Aktualnie mamy zespół kilka osób. Architekt, ja senior, drugi senior, mid I junior. Wcześniej odeszło kilku ludzi a produktywność taka sama. Używamy copilota, różnych llm cały czas i wszystkie głupie rzeczy automatyzujemy do granic możliwości. Bez znajomości basha jesteśmy w stanie pisać 2-3 pipeline dziennie. Nie jestem devopsem, ale to nam automatyzuje pracę, release, deploy, testy. To że gpt pisze nam pipeline to tylko jedno zastosowanie. Praktycznie każde zadanie jest rozwiązane przy użyciu ai przynajmniej w 20%.
Widzę w jakim kierunku to idzie i wiem że to ostatnie tłuste lata. Zarobki ponad 20k i wiem że to nie potrwa długo. Chcę się nachapać jeszcze 3-5 lat max i wszystko idzie w inwestycje żeby nie zdechnąć z głodu na starość. Jeśli ktoś robi bardziej powtarzalna pracę jak księgowa, korpo tabelki to nie wróżę mu dobrej przyszłości. AI nas rozpier&&li
Rynek dla juniorów nie istnieje na prawdę. Nie sądzę żeby to się poprawiło. Jak ktoś wchodzi teraz do branży to współczuję.
#programowanie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
…ale nawet tego nie powinienniscie robić, bo dobra templatka czy dwie z różnymi flagami do ustawień powinna wam wystarczyć w świecie gdzie wszystko i tak się dockeryzuje i wrzuca na kube ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiesz, że „devops” to nie rola ani pozycja, a właśnie to co piszesz czyli „DEVelopers doing OPerations”? Czyli wszystko poprawnie, gratuluję, w końcu działacie zgodnie
I mi też wywalili parę osób w firmie i bardzo dobrze - wszystkie były na mojej wirtualnej liście „jakbym mógł to bym ich wyrzucił”
Specjaliści jednego języka co to raz przeszli przez jakiś kurs, bez wykształcenia kierunkowego ani jakiegokolwiek rozwoju w tematach ogólnych i jedyny powód dla którego mieli pozycję większą niż junior to obycie z jednym monolitem i tyle: zdarzajali się ludzie co klucza prywatnego od publicznego nie rozróżniają i wysyłają ten pierwszy nieszyfrowanym mailem i cyk masz P1 Key material disclosure, są ludzie co znają język wysokopoziomowy a jak im stack trace w C wywali to płaczki, są ludzie którzy niby na codzień piszą TDD, a nie znają różnicy między London a Chicago i mieszają dwa style bez pomyślunku tylko spowalniając test suite, nie wiedzą co to InMemory/Fake repozytoria, albo w ogóle nie wiedzą co to ten cały repository pattern i lecą wielkim fat modelem w najprostszym MVC jaki raz na bootcampie zobaczyli o książkach takich jak PoEAA nie słysząc nigdy.
A ja nawet devem nie jestem tylko CISO - to sa podstawy edukacji które wspominam
Robimy wyspecjalizowane rzeczy. Dzięki temu od kilku lat nie mam wypalenia zawodowego. Już kilka razy zmieniałem firmę jak zaczynało mi się nudzić.
Studenci ibformatki ci ambitni na pewno dadza sobie radę, ale szanse mają również ludzie którzy pisali kod już w technikum i po studiach mają już kilka lat doświadczenia.
To że juniorzy nie są aktualnie potrzebni to jedno (bo jetst kryzys) ale normalnie zadania które dawaliśmy juniorowi, robimy dzięki AI w 3 godziny (on by to robił 3 dni). Dlatego zamiast zatrudniać juniora kupimy sobie lepsze narzędzia itp.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz