Wpis z mikrobloga

@marilllo ja wziąłem zapasów z Polski ( czekolady, kabanosów oraz makreli - okazało się ze makrela ma podobna cenę :D). Jedna sakwe to miałem tylko jedzenie. Bardzo to jest praktyczne bo gdzie bym nie utknął to mam co zjesc i nie martwię sie ze brak mi energii. W Litwa, Łotwa, Estonia i Finlandia, stosowałem się w fast diodach, a w Norwegii to bardziej jem to co przywiozłem plus kupuje słodkie napoje
ChlopoRobotnik2137 - @marilllo ja wziąłem zapasów z Polski ( czekolady, kabanosów ora...

źródło: image_picker_0A7FA473-CB18-41E5-9D41-8910C5DA0F5C-82940-00000B1EAFA0DBF2

Pobierz
  • Odpowiedz