[pysznewpierdalator]

#nieruchomosci

Ja j3bie coście narobili xd już nawet przegrywy z #przegryw przychodzą na tag

[niemalala7]

@pysznewpierdalator: a co takiego mieli narobić? Większość użytkowników tego tagu to właśnie użalające się nad sobą przegrywy. Skoro 20 lat temu ceny nieruchomości też były p--------e, to czego tamtejsi ludzie dali radę na nie zarobić i je kupić?

[ZamaskowanyTajemniczySzachista]

@niemalala7: 20 -30 lat temu akurat mieszkania były śmiesznie tanie

[iamjashin]

@niemalala7: Podaje hasło Frank Szwajcarski mówi Ci to coś i czemu kredyty frankowe były wtedy tak popularne?

[iamjashin]

https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/kredyty-frankowe-panstwo-pozwolilo-bankom-na-zbyt-wiele.html

[niemalala7]

@ZamaskowanyTajemniczySzachista: a minimalna krajowa 20 lat temu w 2004 roku wynosiła 824 zł. Teraz minimalna wynosi 4300 zł. Ponad 5 razy tyle. Twoim zdaniem do sprawy wnosi coś ta informacja, którą przed chwilą podałem?

[niemalala7]

@iamjashin: ludzie z tymi kredytami to chyba największe wygrywy. U mnie w rodzinie jedna osoba wygrała sprawę w sądzie i dostała kredyt bez odsetek. Zdajesz sobie sprawę jak wielkim sukcesem jest zadłużyć się na wartość nieruchomości Z ZEROWYMI ODSETKAMI?

[iamjashin]

@niemalala7: zdaje ale stało się tak tylko i wyłącznie bo banki w swojej zachłanności stosowały gówniane zapisy w umowach. Normalnie te umowę po dzień dzisiejszy spłacały by te kredyty często w kwotach kilkukrotnie przekraczających spłatę kredytu złotówkowego. Nie bez powodu obecnie KNF zakazuje takich zabaw. Pomijam już fakt, że za ten ich wygryw płacą obecnie wszyscy inni kredytobiorcy na których banki przerzuciły koszty.

Ale dalej zignorowałeś kompletnie fakt zdolności kredowej,

[programista3k]

@iamjashin: ale chyba od tak tego kredytu się nie dostawało, w rodzinie tylko jeden wujek taki dostał tylko ten przy kasie. Reszta biedoty w pln brała.

[niemalala7]

@iamjashin: to że w obliczu gównianych rządów dług robi się coraz bardziej przerażający i trzeba podwyższać stopy to też nic nowego. W USA były czasy, że klasa średnia kupowała pod inwestycję nieruchomości, bo się to po prostu opłacało. Dziś nikt już tego nie robi, bo nie jest to rentowne. Jak koniunktura jest dobra to stopy są niskie i ludzie pozyskują środki z kredytów. Jak robi się kryzys, to nagle pieniądz

[iamjashin]

@programista3k: Własnie na odwrót. Taki KREDYT dostawał każdy w PLN jedynie elita. Jest mnóstwo opowieści ludzi którzy wzięli kredyt frankach bo była to JEDYNA dostępna dla nich opcja (w PLN nie mieli zdolności). KNF wtedy nie miał jakichś szczególnych rekomendacji bezpieczników dla kredytów walutowych. Banki tez sobie piękną marże kładły na takie kredyty (ponad 3%). Pamiętajcie też, że mówimy o czasach gdy nie trzeba było mieć wkładu własnego do kredytu.

Żeby dać Ci zrozumienie jak wielka to była przepaść pomyśl, że stopa procentowa dla Franka w 2009 to było 0.5%, w PLN 4% przy znacznie wyższych marżach.

[iamjashin]

Na mnie już pora, bo niedługo zaczyna się następny dzień. Od płakania i użalania się nad sobą zdecydowanie preferuję rozwój i bogacenie się.

@niemalala7: To w ramach tego rozwoju polecam na zapoznanie się z pojęciami zdolności kredytowej i jej wpływem na ceny nieruchomości.

Oraz opracowaniami na temat wpływu interwencji i dopłat państwowych na ceny nieruchomości.

A potem możesz przyjść na tag i coś zacząć pisać - a nie wpadasz i