Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: jak sam uznajesz walenie konia za lepszą alternatywę, to tutaj szukaj problemu, bo masz rację - to nie jest normalne. Piszesz o braku kondycji, więc pewnie nie ćwiczysz zbyt dużo, co może też powodować, że masz niski poziom testosteronu w organizmie. Dorzuć jakieś ćwiczenia siłowe, zrób badania, skocz do specjalisty i może znajdziesz rozwiązanie problemu.
  • Odpowiedz
nie wydaje mi się, że powinno być ze mną aż tak źle


@mirko_anonim: No ale jest z tobą źle w c--j i pracuj nad swoją sprawnością fizyczną. Tu nie chodzi tylko o s--s, mięśnie z wiekiem tylko zanikają i za 10 lat nie wniesiesz zakupów bez windy, a za 20 w ogóle nie wejdziesz po schodach. Później będziesz niedołęzny, schorowany i zdechniesz i nawet w swoim życiu porządnie nie poruchasz
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ale to zmusza was ktoś do takiej akurat formy seksu? XD Skoro oboje nie czerpiecie z tego przyjemności i tylko się męczycie? Kupcie sobie jakieś wibratory i inne zabawki, używajcie rąk i języków i bawcie się bez ruchów posuwisto zwrotnych.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: masz znieczulonego penisa od kompulsywnego walenia konia. W czasie seksu praktycznie nic nie czujesz więc próbujesz to nadrobić mocniejszymi i częstszymi ruchami frykcyjnymi.
Po 5 minutach ruchania jak rozbiegany diesel z zepsutą dwumasą wymiękasz bo każdego by to wykończyło.

Zacznij od małych rzeczy; przestań się masturbowac i zacznij uprawiać jakiś sport.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim S--s to najbardziej wymagający sport jaki można uprawiać, zwłaszcza jak ktoś lubi na ostro jak na pornosie. Staram się dbać o formę ma rowerze żeby później mieć parę w biodrach. Po pół godzince bzykania jestem zazwyczaj zlany potem i padam na ryj.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: U góry to faktycznie można się zmęczyć, ale od tyłu jeśli dobrze się wypnie i oboje się poruszacie w swoją stronę to nie jest wielki wysiłek przecież.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:
Wnioskuję z Twojej wiadomości, że nie prowadzisz zbyt aktywnego życia skoro kondycja jest praktycznie zerowa, domyślam się też, że ta waga nie jeste efektem godzin na siłowni i budowania masy mięśniowej a jedzenia. W takim przypadku 95kg nie jest "lekką nadwagą".

S--s nie jest męczący (a na pewno nie aż tak), jesteś zaniedbany fizycznie. Nie ma za co ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: też uważam, ze powinniście zacząć trening- najlepiej siłowy, aby zbudować sylwetkę, a dopiero na końcu jak osiągniecie jakieś zadowalające efekty (schudniecie tak 10kg) - dołożyć bieganie lub basen, żeby poprawić kondycje.
Dieta (mniejsze porcje, wiecej białka), ćwiczenia siłowe i będziecie mieć fajne ciałka i s--s będzie zdecydowanie lepszy.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): Dzięki za rady, chciałem tylko dodać, że trochę wyolbrzymiłem (taki mam styl opowiadania), bo nie jest tak za każdym razem, że tylko pięć minut i kaput, i nie jest też tak, że nigdy nie potrafię dojść. Zwykle ruchamy się w różnych tempach, raz wolniej raz szybciej i s--s mimo wszystko sprawia nam przyjemność. Też upewniam się, że partnerka dochodzi, zazwyczaj przez s--s oralny. Po prostu, nie spodziewałem
  • Odpowiedz