Wpis z mikrobloga

Kojarzycie jakieś trudne gry, które nie są soulsami i pochodnymi? Głównie taktyczne czy RPG.

Wiele gier skupia się na refleksie, wykuwaniu na pamięć ruchów przeciwników, poziom trudności podnoszony jest przez np. zgony po jednym przyjętym strzale i przeciwnikach z 10k HP do zbicia.

Mnie zaś jara coś jak w XCOMach i Mutant: Year Zero czy serii Divinity: Original Sin albo Dragon Age: Origins. Walka jest taktyczna, głupi ruch może skończyć się śmiercią całej drużyny, a w tej pierwszej wymienionej trzeba mierzyć sie jeszcze z konsekwencjami porażki, bo nie kończy ona definitywnie gry.

#gry #szukamgry
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wink: Mordor: The Depths of Dejenol ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Gra gdzie nie masz szans nie zginąć. Można ożywić bohatera. Giniesz często i łatwo. Na początku tylko patrzysz na wskaźnik życia, żeby uciekać. No ale gierka bardzo stara i odstaje graficznie od dzisiejszych.

Ze strategicznych, a w zasadzie taktyczno operacyjnych TOAW. The operational Art od War. Trzeba myśleć wiele tur naprzód. Przy niektórych scenariuszach trzeba kombinować.
  • Odpowiedz