Aktywne Wpisy
Adamfabiarz +205
W 25,5 miesiąca przejechane 85 tys. km. Skoda Fabia III Kombi 1.0 MPI 60 KM w gazie.
W ciągu kolejnych ok. 3 miesięcy zrobię kolejne parę tys. km i Fabia przestaje być moim daily, bo trochę zmieniła się mi koncepcja pojazdowa (przede wszystkim: potrzebuję większego auta - przesiadam się na Dacię Jogger). Niemniej, o Fabii mogę jedynie powiedzieć same dobre słowa, że zacna maszyna. Zaplusuj aby oddać respekt.
(więcej fotek w komentarzach)
W ciągu kolejnych ok. 3 miesięcy zrobię kolejne parę tys. km i Fabia przestaje być moim daily, bo trochę zmieniła się mi koncepcja pojazdowa (przede wszystkim: potrzebuję większego auta - przesiadam się na Dacię Jogger). Niemniej, o Fabii mogę jedynie powiedzieć same dobre słowa, że zacna maszyna. Zaplusuj aby oddać respekt.
(więcej fotek w komentarzach)
kamz_4con +137
Zdziwiło mnie, że 1700 osób popiera taki wpis. Zero refleksji nad integralnością swojego narodu i afirmacja narodu obcego są dla mnie kuriozalne i prowadzi do konkluzji, że jest bardzo duża grupa osób, dla której lojalność narodowościowa jest zbędna. To prosta droga do wejścia w tę lukę przez inne państwa.
#ukraina #polska #ojkofobia #optymizmnajwyzszaformanaiwnosci #4konserwy
#ukraina #polska #ojkofobia #optymizmnajwyzszaformanaiwnosci #4konserwy
Mamy stałych klientów i kampanie na leady, ale sam z siebie robię też cold calle pod new business. Jezu, jak ja tego nienawidzę. Umiem to robić, umawiać się, poznawać i spotykać, ale szczerze tym rzygam. Ciągle włazić komuś w dupę i kogoś przekonywać do siebie.
Mam w życiu plany. Przede wszystkim mam stabilizację, bo nie muszę brać kredytu na mieszkanie. Druga sprawa - mam trochę pomysłów na małe biznesy i dobrego kumpla, który ma czas, kapitał i chęci, żebyśmy coś za rok-dwa razem podziałali, nawet na dodatkowy dochód. Już teraz rozkminiany pomysły, ale on w pełni gotowy będzie za minimum rok (z pewnych względów edukacyjno-zawodowych). Mam możliwośc zdobycia masy kontaktów. Niby wszystko spoko, ale wracam do punktu wyjścia w którym moje życie zawodowe będzie wyglądało jak wchodzenie po krętych schodach. Czyli wszystko co kręci się wokół siana, czasu i ludzi, czyli czynniki zewnętrzne.
Najbardziej to by mi odpowiadało chyba być jakimś kierowcą (lubię jeździć) i mieć w dupie wszystko. Albo iść do woja na szeregowego. Ale z drugiej strony odzywa się moja chora ambicja, że MUSZĘ iść do przodu, muszę coś osiągnąć, muszę się dorobić, nie mogę być gorszy od rodziny. Mam chorą ambicję na bogacenie się, rozwijanie kontaktów i tworzenie nowych rzeczy. Taki wewnętrzny konflikt i walka z samym sobą. Akceptuję stres, pośpiech, zadaniowy czas pracy, kosztem spokoju.
Czasem są takie dni, że chciałbym robić powtarzalne czynności 8h i elo, ale to niemożliwe, bo sam sobie organizuje czas pracy i tak samo będę musiał robić, jak zacznę rozkręcać na boku coś małego.
#pracbaza #praca #rozwojosobisty #biznes #handel #zycie #zycieismierc #przemyslenia #gownowpis #inwestycje
Zaprzeczasz sam sobie. Wg. mnie idź do psychologa, albo po prostu dostosowałeś swoje życie pod pieniądze i nic więcej cię nie interesuje ¯\(ツ)/¯