Wpis z mikrobloga

Jest i nowa projekcja ludności. 14,5 miliona w 2100 roku.

W projekcji założono, że współczynnik dzietności w latach 2024-2100 wyniesie 1,30.
Tymczasem w 2023 r. wyniósł on 1,16.

Podobnie zawyżona jest liczba urodzeń. Projekcja przyjęła:
2023: 318 tys.
2024: 308 tys.
Tymczasem w PL w 2023 r. urodziło się 272 tys. dzieci.

Matematykę zostawiam Wam!

https://x.com/MateuszLakomy/status/1811459563557929304

#nieruchomosci #demografia #gielda
haha123 - Jest i nowa projekcja ludności. 14,5 miliona w 2100 roku.

W projekcji zało...

źródło: GSOVOERWIAAOk8K

Pobierz
  • 109
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@OddajButa123: żebyś się nie zdziwił, Syberia ma między innymi czarnoziem w południowej strefie, bodaj 1/3 ruskiej pszenicy jest z Syberii.

Dominujące gleby bielicowe również nadają się do uprawy, choć ekonomiczniej jest stosować wypas. Dowcip w tym, że bielicowanie jest związane z niską temperaturą, która hamuje procesy organizmów glebotwórczych. Zgadnij, co się stanie po podniesieniu się temperatury i wprowadzeniu nowoczesnych metod uprawy ziemi?
  • Odpowiedz
prognozy 100 letnie sa z pewnoscia bardzo wiarygodne...


@KrowkaAtomowka: demograficzne nawet tak, to nie technologia, gdzie nikt z nas kompletnie nie wie co będzie w 2100. W przypadku demografii operujemy jednak na pewnych dość niezmiennych zasadach. Oczywiście należy poczynić pewne założenia, ale wiemy ile ludzi mieszka w Polsce, wiemy jaka jest dzietność obecnie i wiemy, że pewno za bardzo się nie zmieni. Wiedząc to możemy dość dokładnie oszacować jak to
  • Odpowiedz
@haha123 stety/niestety prawda jest taka, że jeśli chcemy „miec dzieci” to musimy sprawi żeby osoby, które mają dzieci i pracuja były najbardziej uprzywilejowana grupą w kraju.
  • Odpowiedz