Wpis z mikrobloga

#szansewparyzu (tag do obserwowania lub czarnolistowania)
7/30

Krzysztof Chmielewski
Pływanie


Krzysztof jest chyba najbardziej znanym przedstawicielem „nowej fali” polskiego pływania – grupy dopiero wchodzących w dorosłość pływaków, którzy mają już na swoim koncie spore sukcesy i którzy zapewne na lata zdominują tę dyscyplinę w Polsce. Mimo że w czerwcu obchodził swoje 20. urodziny, od lat znajduje się w światowej czołówce pływaków: już 3 lata temu w Tokio na 200m motylkiem zajął 8 miejsce, będąc pierwszym Polakiem od 9 lat, który wystąpił w finale olimpijskim. W tej samej konkurencji rok temu w Fukuoce zdobył srebro Mistrzostw Świata, a przed 2 tygodniami krążek tego samego koloru Mistrzostw Europy.

Jego brat bliźniak, Michał, specjalizuje się w tej samej konkurencji pływackiej i również wywalczył kwalifikację olimpijską. Studiuje na Uniwersytecie Południowej Kalifornii w USA.

Plan startów
pon 29.07
11:00 - 800m kraulem - Eliminacje
wt 30.07
11:00 - 200m motylkiem - Eliminacje
20:41 - 200m motylkiem - Półfinały
21:03 - 800m kraulem - Finał
śr 31.07
20:36 - 200m motylkiem – Finał

Ocena szans:
Wariant optymistyczny – brąz
Wariant realistyczny – miejsca 4-6
Wariant pesymistyczny – odpadnięcie w półfinale

Konkurenci:
Léon Marchand (FRA), Kristóf Milák (HUN), Tomoru Honda (JPN), Ilya Kharun (CAN), Alberto Razzetti (ITA)

Komentarz:
Na medal na olimpijskiej pływalni czekamy już 20 lat, od czasów sukcesów Otylii Jędrzejczak w Atenach. Jednak wydaje się, że posucha nareszcie zakończy się w Paryżu, do którego wysyłamy, dużą, 21-osobową kadrę pływaków, w tym kilka bardzo poważnych nadziei medalowych.

Krzysiek Chmielewski wywalczył kwalifikację na 2 dystansach: 800m stylem dowolnym i 200m stylem motylkowym. Pierwszy start będzie miał raczej formę zapoznania się basenem – przy tak późno wypełnionym minimum (na ME w Belgradzie) i słabej życiówce będzie mu bardzo trudno o awans do finału.

200m motylkiem to jego koronna konkurencja i głównie tutaj należy upatrywać szans medalowych. Na ten moment Marchand i Milák powinni między sobą rozegrać walkę o złoty medal, a pozostałym zawodnikom przypadnie rywalizacja o brąz. Chociaż rekord życiowy Krzyśka z Fukuoki (1:53,62) dałby mu srebro w Tokio, to myślę że w Paryżu do medalu będzie trzeba poprawić leciwy, 15-letni rekord Polski Pawła Korzeniowskiego (1:53,23).
Instagram: chmielewskikrzysiekk

Tagi dla zasięgu: #paryz2024 #sport #igrzyskaolimpijskie #plywanie
leo345 - #szansewparyzu (tag do obserwowania lub czarnolistowania)
7/30

Krzysztof Ch...

źródło: krzysztof-chmielewski

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach