Wpis z mikrobloga

@WLADCA_MALP: miałem na vhs. Kurcze bardzo lubiłem tę bajkę. Jeszcze były "Zielone Żabki", które też lubiłem, ale coś kojarzę, że były tam też smutne historie. Ogólnie VHSów z bajkami miałem sporo, nie wiem skąd, ale wydaje mi się, że tata miał znajomego w wypożyczalni i później jak likwidował to coś wpadło do biblioteczki. Trochę głupio teraz pytać jak się ma 37 lat o bajki z dzieciństwa :D
  • Odpowiedz
@WLADCA_MALP: jesli mozesz dodawaj prosze ocene imdb na poczatku opisu bo przy przewijaniu nie zawsze mam czas tam wejsc, a z checia sie dowiem jak bajka jest odbierana przez innych
  • Odpowiedz
@WLADCA_MALP: ale Buliego to Ty szanuj :D

Moje pierwsze wspomnienia z dzieciństwa, ojciec ze szparagów z Niemiec wrócił, kasy starczyło tylko na odtwarzacz kaset (brak funkcji nagrywania). Buliego to katowałem po 10x dziennie, że podobno po jakimś czasie średnio było już cokolwiek widać, bo kaseta się tak zmęczyła :D

Ahh feelsy ;D
  • Odpowiedz
@WLADCA_MALP Z ta bajka wiąże się jedno z najwcześniejszych moich wspomnień. Pamiętam jak płakałem w łazience, bo uderzyłem się w palec i mówiłem mamie „boli, boli”, a mama się mnie pyta „co mówisz? Bouli? Jesteś bałwanek Bouli?” I bardzo mnie to rozśmieszyło i ból przeszedł. Absolutnie nie pamiętam o czym była ta bajka, wiem tylko że bardzo ją lubiłem. Dzięki za przypomnienie
  • Odpowiedz