Wpis z mikrobloga

#przegryw #przegrywpo30tce #tinder #badoo #p0lka #zwiazki #blackpill #pracbaza #programista30k

https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/wyszlam-za-maz-z-milosci-gorzko-tego-zaluje/z5sxbdg,30bc1058

Ciekawe, artykuł w formie domniemanego listu kobiety, która przejechała się na tym, że wybrała partnera na podstawie wyglądu, a nie jego zasobności portfela.

Zawsze będę powtarzał, że dla znających życie kobiet, pieniądze są zdecydowanie ważniejsze niż wygląd partnera, co nie oznacza, że nie mogą mieć dwa w jednym. Ale kasa zawsze będzie ważniejsza.

Wiem, trochę to słabe, jeśli ktoś chce być z kimś ze względu na jego pieniądze, ale o to miejcie pretensje do kobiet.

Ja mam 35 lat, nie mam już szans na dorobienie się, ale wielu z Was jest dużo młodszych, jeszcze możecie coś zmienić w życiu. Dobrze jest mieć pieniądze dla samego siebie, a przy okazji podniesie to Waszą atrakcyjność.
  • 54
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1:

ale wielu z Was jest dużo młodszych, jeszcze możecie coś zmienić w życiu

To nic nie da. Jeżeli chodzi o wymagania kobiet to jest gorzej niż było za twojej młodości.
A będzie jeszcze gorzej. (W sumie to trochę dobrze, bo nam już nie zaszkodzi, ale normiki które innych wyzywają od inceli, sami zostaną incelami przez rosnące wymagania kobiet).
  • Odpowiedz
  • 2
@malphite_support_enjoyer Części z Was się uda. A jakie będą tego dalsze skutki, czas pokaże. Mi pozostaje Wam szczerze życzyć powodzenia. Ja już definitywnie przestałem szukać kobiety i tak szczerze, dobrze mi z tym. Naprawdę czuję wewnętrzną ulgę, jednocześnie nie czując potrzeby bycia z kimkolwiek.
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: nie ma to jak całe życie #!$%@?ć by potem oddać wszystko w alimentach w FEMINISTYCZNEJ polsce

Chłopie, ostatnia rzecz jaką sie robi to dorabia dla kobiet

Im więcej kasy zarabiam tym bardziej kombinuje jak zabezpieczyć swój majątek. Proste.
  • Odpowiedz
  • 1
@nad__czlowiek oczywiście, że tak. Ja jeślibym zdołał coś więcej odłożyć, tym bardziej nie zamierzam być w związku.

Mój post odnosi się do artykułu. Nie jest to rada w stylu: zarabiajacie więcej dla kobiet. Wspomniałem, że poprzez dorobienie się wzrasta atrakcyjność. Jeśli komuś na tym zależy, by za wszelką cenę być z kimś, to może iść w tym kierunku. Jednak tak jak wspomniałem, bycie z kimś kto jest z nami tylko ze
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1:
kobieta która wykształciła się, pracuje i zarabia - źle bo karierowiczka, wchodzi w męskie buty, nie jest kobieca, nie ma czasu na dzieci i w ogóle na związki, nie potrzebuje partnera w celu utrzymania się,
kobieta która ma zajmować się domem i nie pracować/mniej pracować - źle bo leniwa buła, niezaradna, zależy jej na pieniądzach (na utrzymanie wspólnego domu) szczególnie w przypadku dzieci gdzie to jest totalnie bezdyskusyjne że
  • Odpowiedz
@Maxior99: kolego a ty nie pisałeś, że jesteś pasjonatem z IT co zakuwa po godzinach? xD

Wiesz że kobiety wyrywa się przede wszystkim na ciekawe życie? Masz z 1000 obserwujących na insta, masz foty z min 10 krajów? Masz foty jak nurkujesz, surfujesz, skaczesz ze spadochronu? Nie?

No to co sie dziwisz, że żadna cie nie chce. Młode Julki kochają oczami. A że są zapatrzone w socjale to nie możesz
  • Odpowiedz
  • 0
@nad__czlowiek nie, to nie ja.

Ja w ogóle nie jestem osobą, która istnieje na rynku matrymonialnym. Wycofałem się już z tego dawno i nie żałuję. Dzielę tu się swoimi obserwacjami i poglądami, bo wiem, że tematy reakcji damsko-męskich są tu wiodące.
  • Odpowiedz
  • 0
@Maxior99 nadinterpretujesz moje słowa. Nie pierwszy już raz zresztą. To nie fair. Pieniądze bardzo podnoszą atrakcyjność, ale nie jest tak, jak napisałeś, że jak masz pieniądze, to kobiety są Twoje. Pieniądze to baza, podstawa, potencjał, który możesz wykorzystać. Jak nie masz pieniędzy, to jesteś w tyle.
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: będzie wolała takiego z którym ustali wspólny sensowny plan na życie i facet również taką partnerkę (no nie da się zaprzeczyć że z biedakiem będzie ciężko). Facet też decyduje czy chce kobietę utrzymywać bo tak lubi, czy wymaga wspólnego dokładania się do budżetu. Pieniądze są mega częstą przyczyną rozwodów więc wspólne spojrzenie na rozporządzanie pieniędzmi i status życia jest bardzo istotne. Takie obrażanie się "bo kobieta patrzy na kasę"
  • Odpowiedz
Związek to jest jakiś kompromis (odpowiadający obu stronom!) - ktoś z czegoś będzie musiał zrezygnować, ktoś coś więcej zrobić,więcej przejąć na siebie. A niektórzy chcieli by mieć ciastko i zjeść ciastko a tak się nie da.


@Erikaa: dlatego ja wybrałem milfy, a raczej moja słaba gębą 3-4/10 zadecydowała że nie zalalem rówieśniczki.

Milfiska możesz ruchać bez gumy, bo już swoje dzieci odchowane mają i często nie chcą więcej, mają swój
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: rynek matrymonialny zniszczyło spermiarstwo i nadmiar facetow względem liczby kobiet
Kiedyś było jak piszesz ,że pieniądze stanowiły duża przewagę i podstawę do znalezienia kobiety ale to już przeszłość.
Teraz wymogi urosly i same pieniądze przy przeciętnym wyglądzie nie wystarcza
Ja na przykład oprócz słabej facjaty jestem introwertykiem i to jest kombo mega słabe
Zresztą popatrz jaka mamy tragedię demograficzna pomimo tego,że jesteśmy bogatsi jak nigdy wcześniej w historii
  • Odpowiedz
@Maxior99: czy te laski wiedzą o twojej "kasie"? skąd? chwalisz się ty, opowiadasz jakoś? tzn wiem że raczej byś nie chciał imponować bezpośrednio kasą żeby nie załapać jakiejś gold diggerki, ale pokazanie się jako ogarnięty życiowo gość, który zapewni bezpieczeństwo powinno dać jakiś efekt. zresztą mając kasę trzeba się dość postarać żeby nie mieć tego "ciekawego życia".
  • Odpowiedz