Wpis z mikrobloga

@k00n: zamiast się kłócić jak typowy npc "mUj WeTeRyNaRz poLecIl SuchOm" to poczytaj o tej suchej karmie z różnych źródeł, wielu specjalistów, zoodietetyków, wypowiada się o jej szkodliwości. Czy twój weterynarz jest specjalistą zoodietetykiem? Szkoda żeby taki piękny kitku miał potem problemy ze zdrowiem gdzie wystarczy po prostu zmienić karmę na mokrą wysokomięsną. Koty na wolności nie żreją suchych chrupek tylko polują na świeże mięsko. Tym domowym można zapewnić odpowiedniki
  • Odpowiedz
@Tacomieszkawszafie: Barf wychodzi drogo, jeśli kupujemy, a bardzo czasochłonne i trudne jeśli się robi samemu.
Niemniej jednak efekty podobno widać nawet w kuwecie, bo znika charakterystyczny smrodek.
  • Odpowiedz
Nie zaleca się kupowanego barfa (chyba że kupujemy od kogoś kto sam robi) takiego który można kupić online, bo one z barfem mają mało wspólnego, często do produkcji tego używają najgorszych mięs, a w barfie właśnie chodzi o to, że masz wiedzieć co tam jest i w jakich proporcjach. No i barf powinien być robiony per kot, bo dostosowuje się go do wagi, wieku i stanu zdrowia zwierzaka
Co do cen to
  • Odpowiedz