Aktywne Wpisy
![Kolorowezworki](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Kolorowezworki_GZk5CpXOX8,q60.jpg)
Kolorowezworki +217
Zdałem sobie sprawę, że przepisowa jazda po Polsce jest nie lada wyzwaniem. Podczas moich ostatnich wyjazdów, których trasa łącznie to ponad 2k km, postanowiłem sobie, że będę jechał w 100% zgodnie z przepisami. W przypadku ograniczenia prędkości - tempomat +7km/h bo o tyle mniej więcej zawyża mój prędkościomierz. Inni kierowcy się zachowują jak jakieś małpy - podjeżdżają pod dupę, machają łapami, migają światłami, wyprzedzają i hamują przed maską, wyprzedzają na trzeciego, wyprzedzają
![bugzer](https://wykop.pl/cdn/c3397992/bugzer_A4lAja51C4,q60.jpg)
bugzer +1
#komputery #internet #pc #gry
Kiedyś byłem zapalonym graczem, ale nie mogłem sobie pozwolić na fajny sprzęt bo zwyczajnie mojego starego nie było na to stać. Od tego czasu mineło 15 lat, kupiłem swoje mieszkanie i wypadało by kupić jakiś fajny komputerek do gier, ale wypadłem z rynku na naście lat i kompletnie nie wiem gdzie szukać. Ile teraz trzeba wydać na PC, żeby pograć
Kiedyś byłem zapalonym graczem, ale nie mogłem sobie pozwolić na fajny sprzęt bo zwyczajnie mojego starego nie było na to stać. Od tego czasu mineło 15 lat, kupiłem swoje mieszkanie i wypadało by kupić jakiś fajny komputerek do gier, ale wypadłem z rynku na naście lat i kompletnie nie wiem gdzie szukać. Ile teraz trzeba wydać na PC, żeby pograć
To jest i był chory pomysł. Po to istnieje NBP, aby DELIKATNIE podnosić i obniżać stopy i balansować gospodarkę. Była by mniejsza koniunktura, ale branża miałaby jednak pewną stabilność. Ktoś by tam zbankrutował, ale tak to już jest w gospodarce, że jedni dobrze liczą a inni przeinwestowali.
Działałyby teraz dwa przeciwległe czynniki. Z jednej strony ludzie mieliby mniej kasy, ale z drugiej deweloperzy siłą rzeczy by mnie budowali. Powinno to ceny stabilizować. Czytaj: jak przed beką Warszawa stała 13k z metra to teraz by pewnie powoli dalej opadała, "jak na zachodzie" i ceny by się zbliżyły do koło pewnie 11k. Byłaby susza, ale rynek adaptował by się do wysokich stóp procentowych. Mariuszom na wtórnym, którzy nie mają przecież "kosztów budowy", też by tak nie odwalało.
No ale nie. Spotkania, hotele, sponsorowanie kampanii i imbecylizm ekonomiczny śmietanki politycznej doprowadził do uruchomienia na pełnej akcji kredytowej podczas walki z inflacją XD To jest tak absurdalne, że nikt tego nawet z początku nie zakładał. A tu proszę. Mamy to. Jesteśmy w punkcie z którego branżę czeka szokowa terapia i ściąganie na ziemię.
#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #wkpinvestments
Nie zapominajmy, że więcej było takich populistycznych manewrów - sztuczne obniżanie cen paliw, szybka obniżka stópek
@OskariuszKonduktorski: Tu się akurat nie zgadzam. Beka była tak sprzedawana politykom pis, że głosujemy bo to potrzebne do wyborów. Faktycznie jednak to był efekt lobbingu branży, która od tych polityków jest jednak trochę sprytniejsza i widziała już w tabelkach, że będzie sroga korekta cen i bankructwa jeśli rząd nie dosypie do kredytów.
@mickpl: Prawda, że przyszła branża do ministerstwa i przedstawiła sytuację. I to prawda, że bez dopłat doszłoby do korekty. I to właśnie jej bał się PiS - bo w swojej propagandzie sukcesu nie pozostawił miejsca na kryzys
Mam nadzieję doczekać czasu kiedy za to odpowiedzą przed sądem
@mickpl: ktoś tam pomyślał że można zjeść ciastko i mieć ciastko.
Czyli podnieść stopy, a jednocześnie że te mityczne młode małżeństwa będą miały miniratkę.
Tyle że jak zwykle w przypadku łączenia dwóch koncepcji, dostajemy wady obu i żadnych zalet :)
@mickpl: To nie imbecylizm, to selektywna (tabelkowa) edukacja i nauka. Najstraszniejsze jest, że przesączyło się to do nauk inżynieryjnych i przyrodniczych.
@OskariuszKonduktorski: Nie sądzę XD Nie byłoby żadnej zapaści, ludzie dalej chcą kupować mieszkania tylko w innych cenach. Byłaby za to dekoniunktura i padłyby trochę firm lecących na lewarze, pewnie jakieś Murapole czy HREIT. Była taka narracja, że gospodarka upadnie i tu jest imbecylizm polityków, że chyba trochę w to uwierzyli (wypowiedzi Hetmana o firankach XD), ale w sumie nic strasznego by się nie
Nie ma znaczenia czy "chcą", a jaki jest (był) realny pieniężny popyt. A ten szorował po dnie.