Aktywne Wpisy

WielkiNos +152
Wyszłam sobie dziś o 6:00 na spacer. Idę ulicą, a na trawniku tuż obok chodnika jakiś psiarz wysrywa właśnie swoje 2 psy. Jeden z nich, ten który był już chyba po nagle sie odwrócił i chciał mi skoczyć do ręki uje ać. Psiarz zdążył psa w ostatniej chwili pociągnąć mocno za smycz. Przeprosił.
Wiecie co jest najśmieszniejsze? Że po czytaniu tych wszystkich psiarskich wysrywów na różnych forach i grupach ja wiem dlaczego
Wiecie co jest najśmieszniejsze? Że po czytaniu tych wszystkich psiarskich wysrywów na różnych forach i grupach ja wiem dlaczego
źródło: temp_file2030933746967374700
PobierzJak mieszkam na wsi i kupuję napoje w lokalnym sklepie to gdzie mam to co mam zrobić z butelkami/puszkami?
#butelki #systemkaucyjny
#butelki #systemkaucyjny





Anioł pijaków zna wszystkie knajpy, pije na smutno, nigdy nie tańczy.
Nosi w walizce stare gazety, ma mętne oczy i tanie pety.
Skrzydła schlapane piwem i błotem, flaszkę schowaną czujnie na potem.
Anioł pijaków nawraca dziwki, przyzywa świętych, miłuje wszystkich.
Od trosk i trunków ciężkie ma serce, wiecznie niepewny, wiecznie w rozterce.
W kieszeni chowa bilet do Nieba i zawsze woli wino od chleba.
Anioł pijaków po wódce płacze, mówi: Nadzieja - myśli inaczej.
Jak kiepskie karty słowa rozdaje, często upada, czasem nie wstaje.
Na wpół przytomny błąka się w mieście, aż w jakiejś bramie uśnie nareszcie.
Głosi kazania szczurom i śmieciom, chce ludzi zbawiać a wierzy pięściom.
Za dużo widzi, za dużo pije - Pijacki Anioł długo nie żyje.
Żyły podcina albo po prostu jak zwykły pijak rzuca się z mostu.
Anioł pijaków krzyczy i krzyczy, nikt go nie widzi, nikt go nie słyszy.
Maja Lidia Kossakowska
#alkoholizm