Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Na tagu zdążyłem się naczytać o tym, że jak masz 30 lat zostają ci" samotne matki, grube laski, laski alpha widow, samotność lub divy. Nawet był taki mem.
Nie sposób się nie zgodzić po tym jak sam koło 27 roku życia sam zacząłem próbować randkować i na badoo, tinderze różowe w moim wieku to była tragedia. Niezwykle śliczna była samotną matką, nie chciała luźnej relacji, natychmiast się pożegnałem. Było ciężko, ale wygrał rozum. Inna znowu tak bardzo była "skrzywdzona" przez poprzednich ex, że następni mieli się o nią starać, by dostąpić zaszczytu zaufania i dostanie od niej tego co jej niedobrzy ex otrzymali na pstryknięcie palcem. Te, bez bagażu znowu myślały jedynie o ustatkowaniu się, zrobieniu dziecka w ciągu roku, dwóch i tyle zabawy. Uznałem, że nie będę brnął w takie felerne warianty.Nigdy nie wymagałem pięknej miss z podejsciem housewife, no ale standardy każdy ma mieć jeśli minimalnie mam mieć satysfakcję z życia.
Długo się zastanawiałem co zrobić, by nie mieć opcji takich jak mówi słynny mem o wyborach dla faceta powyżej 30 lat i w końcu się odważyłem.
Groomingmaxxing. Tak to nazwałem. Chłopy, nie ukrywajmy, wiek inicjacji spada poniżej wieku legalności, a często 25 latki to już ready to settle down. Mam gdzieś settle down. Ciągnęłaś jak miałaś nie powiem ile lat to szybko się zużyłaś. Nie dajesz, masz wymagania, wypadasz.

Obniżyłem wiek poszukiwań i od razu zrobiło się lepiej. Oczywiście też zdarzały się samotne matki wśród młodych dup, ale szybko takie przesuwałem w lewo. Mam 32 lata, a moja różowa 20. Poznałem ją gdy miała 18, a ja 30. W czym tkwi cały sekret? Cóż, kasa się zgadza, nie jestem typowym statusiałym chłopem z brzuchem i tak dalej.Związek ma same zalety: nie ma paracia na dziecko, ona sama chce swoje przeżyć. Nie mam seksu raz na dwa miesiące jak moi koledzy z rówieśniczkami. Zawsze mamy okazję gdzieś wyskoczyć. A ona lubi starszych. Jej ex też był koło mojego wieku. Ale nie jest ready to settle down, to najważniejsze.
Moim konikiem jest to, że po prostu mam syndrom brzydkiego kaczątka. Byłem średnim chłopem cały okres dojrzewania, w dodatku kasa się nie przelewała w domu. Brat outował się jak skończył 19 lat, by nie mieszkać w ciasnym mieszkaniu. Mój renesans zaczął się koło 30stki, więc też jest jasne, że nie ustawię się do kobiety jako ostatni w kolejce. Co prawda nie byłem prawiczkiem i nawet nie miałem pierwszego razu z prostytutką, ale było ciężko kogoś wyrwać.
W każdym bądź razie. Musicie celować w młodsze jak wychodzicie z przegrywu. I olejcie ciepłym moczem na opinię otoczenia. To wy macie być szczęśliwi, a nie dla braku samotności wdepnąć w kupsko. Na pewno zaraz pewnie stare baby z wykopu, których trochę jest zaczną mnie kamieniować za młodą dziewczynę, dlatego powiem: swoje przeżyłyście, nie ma w was iskry życia, chcecie tylko oglądać netflix i marudzić, że się wyszalałyście. Dla dodania oliwy do ognia ogarnąłem życiowo młodszego kolegę. Ma 25 lat a jego dziewczyna 17. A brał się już za koleżankę z bogatą historią z ostatniego roku studiów. Teraz mi dziękuje, że go doprowadziłem do pionu.

#redpill #blackpill #zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #przegryw



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 13
  • Odpowiedz
  • 11
@mirko_anonim
"szybko się zużyłaś."

Nie istnieje coś takiego, zwłaszcza takie bzdurne wartościowanie w kontekście człowieka.
Nawet nie istnieje empiryczna miara która pozwoli ci ocenić czyjeś "zużycie".
Uprawiasz komodyfikację relacji międzyludzkich i daleko tak nie zajdziesz.
Nie mówiąc o tym, że często śmieszną granicą dla takich facetów jest to gdy laska miała za sobą chociażby 2 partnerów xD

"Ma 25 lat a jego dziewczyna 17".

Jeżeli nie widzisz tutaj podstawowego problemu to pozostaje
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 8
Anonim (nie OP): Masz dziecko które dopiero pozna życie. Jak ona będzie chciała się bawić i szaleć ty już będziesz starszym panem nie pasującym do towarzystwa. Na starość będziesz się babrał w pieluchach i pilnował czy żonka nie obrabia na boku jurnych chłopów.


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Znajomemy sama pchała się 17, ale ją odrzucił, a teraz chodzi ze starą erazmusiarą xd

Te, bez bagażu znowu myślały jedynie o ustatkowaniu się, zrobieniu dziecka w ciągu roku, dwóch i tyle zabawy.


A potem siedzieć w pieluchach w domu bo przecież z Chadami już się wyszalała xd
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Moim znajomi też przerabiali takie związki, 25 lat, ona 17 i kończyło się cyrkiem. Młoda dupa nie zna życia i nie ma zamiaru się wiązać na stałe tylko chce się bawić i pożyć, powygłupiać. Kończyło się wielkim zawodem bo jak to tak może być.
  • Odpowiedz
Mam 21, pozdro


@Filippa: a widzisz, to ty jeszcze życia nie znasz!


Mój dobry kumpel, z rigczem, miał dziewczynę 19 letnią, a on 7-8 lat starszy. Rozstał się, bo jak sam mówił to była zbyt duża przepaść między nimi.

  • Odpowiedz
Mam 32 lata, a moja różowa 20.


@mirko_anonim: większość takich związków się rozpada, jak kobieta osiągnie wiek 30-35 lat. Bo wtedy już dla niej będziesz dziadkiem. Ale życzę powodzenia.

Od 3 lat jest w związku z samotną matką ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@NieBendePrasowac: powiedz mu, że nie jest prawdziwym facetem. Tak wczoraj przeczytałem na #wykop :)
  • Odpowiedz
@Filippa:

Jeżeli nie widzisz tutaj podstawowego problemu to pozostaje współczuć.Laska nawet matury nie napisała, a jej partner już może kończyć studia i zaczynać doktorat xD


I co z tego powiedz mi? Ja mam 28 a zdarzy się spotkać z 16 latką.I nie mam tutaj na myśli od razu nie wiadomo czego, ale czasami nawet idę z taką na skatepark, pograć w siatę na basenie albo na maraton horrorów do kina bo
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: o chłopie. Poprostu szukasz usprawiedliwienia. Chcesz młodsze to super. Sama jak siebie sobie przypomnę w tym wieku to też mnie kręcili starsi :P Boże dzieciaci, a już żonaci najlepiej. Ta nutka adrenaliny ze zdobyłam gościa bez głowy.

Napewno możesz spotkać cudowną dziewczynę tylko musisz sam myśleć a nie pytać na wykopie.

I jeszcze ten stereotyp że jak po 30 to albo gruba, albo dzieciata, albo walnięta. Chłopaki, gdzie ci normalni.
  • Odpowiedz