#nieruchomosci Kupiłem dom z działką na której stoi krzyż a przy nim jeszcze jakby kapliczka. W maju przychodziło 6 kobiet na majówkę żeby się pomodlić. Początkowo miałem plan by go zlikwidować (sołtys miał kogoś chętnego u kogo można go postawić.) w sumie przyzwyczaiłem się już po miesiącu do niego i boję się trochę "plag egipskich" gdybym zdecydował się go przenieść. Co lepsze, krzyż i ławeczka są odgrodzona siatką i nawet zrobione oddzielne wejście. Zajmuję to powierzchnię może 10m2 z której pewnie i tak nic bym nie zrobił (po tej stronie domu są już drzewka itp). Myślę teraz czy może ten krzyż zostawić ale chociaż pozbędę się tej siatki co go odgradza bo w końcu to już moja ziemia. Chyba zaraz pójdę to nawet zrobię
@dziobnij2: trochę jak z krzyżami w klasach szkolnych. Ale na wsiach jest tego aż za dużo, krzyż na krzyżu albo kapliczce. I dla niektórych osób "przesadzenie" takiego krzyża to pewnie grzech
@piwowar-domowy: mój pradziad jak siedział w okopach 1 wojny światowej to obiecał że jak przeżyje to wybuduje kapliczkę przed domem, tak więc możliwe że za tymi częstymi krzyżami na wsiach stoi jakaś historia. Same majowki dobrze wspominam z dzieciństwa bo scalaly sąsiadów. Terwaz w Warszawie na jednym osiedlu ludzie nie mówią sobie dzień dobry nawet.z Babkami warto się zaprzyjaźnić, zawsze pomogą i zawsze doradzą do kogo zglosic po pomoc.
@dziobnij2: jak miło wspominam majówki. Było ciepło, spotkanie z sąsiadami, dziećmi, dorośli gadali po modlitwie. Czasami ksiądz przyjeżdżał na zaproszenie mieszkańców. Mam na wsi dom na ulicy bocznej gdzie wszyscy się znają od kilku pokoleń. Wsparcie sąsiadów, pogawędki to jest najwyższa wartość mieszkania na tej ulicy. To samo dzieci. Zastępowalnośc pokoleń musi być na takiej wsi żeby później młody sąsiad pomógł odpłatnie starej sąsiadce. W dużym mieście problem nie występuje
@duzy240: Zanim się wprowadziłem już wiedzieli że będę chciał go przesiedlić. To tylko 6 kobiet z czego żadna nie przyniosła nawet ciasta gdy codziennie przychodziła o 19 na majówkę i wchodziła na moją działaczkę jak do siebie
@2plus1: Gdyby oni to jeszcze docenili. A oni wychodzą z założenia pewnie że im się należy. Chciałbym wpaść na pomysł jak to rozegrać żeby docenili i przynosiły ciasto i wnuczki ( ͡°͜ʖ͡°)
@Rad-X: na spokojnie, ja już rozmawiałem z sołtysem i jakaś pani się zgodziła go wziąć. Ciekawe tylko na czyj koszt by to zrobili bo widzę że pod krzyżem jest nawet mały fundament. Inaczej jakby te babki zaszły do mnie bo wiedziały że się wprowadził nowy właściciel a one tak bez załącznika na moją działkę jak do siebie 😒
Wystarczyla policja i ochroniarze aby dokonać dziela. Mogę później znaleźć jesli chcesz
https://wykop.pl/wpis/36716191/a-wiec-czas-na-druga-i-ostatnia-czesc-historii-o-k
@piwowar-domowy: irracjonalny strach,bój się lepiej całej wsi jeżeli go ruszysz