Wpis z mikrobloga

Wejdźcie sobie na grupki facebookowe dla ludzi szukających pierwszej pracy w IT. Ludzie spamują swoimi CV gdzie linkują generyczne CRUDy, jest ich po prostu na pęczki. Dużo widać studentów którzy nawet nie mogą znaleźć darmowych praktyk obowiązkowych do zaliczenia na uczelni i będą pewnie sobie załatwiali jakieś podrobione papiery xd. To samo widać masowo na redditach poświęconym uczeniu programowania czy studentom informatyki. Można skończyć mocną uczelnię nawet w USA i siedzieć na bezrobociu.

Przykro się na to patrzy ogólnie, część z tych ludzi włożyło dużo pracy i żyło z nadzieją na pracę przy tworzeniu softu, ale no przy takiej podaży pracowników i słabego popytu na nich zaczęło to już wyglądać bardzo brutalnie. Skończy się tak że wbijać się będą tylko rockstar 10x developerzy co piszą kod od 12. roku życia.
#praca #pracbaza #pracait #it #programista15k #programowanie
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nad__czlowiek: ale tu jest mowa o wanna be juniorach szukających pierwszej pracy. To nie są rzeczy, które powinny być wymagane od takiego juniora. A jednak są przez masy ludzi chcących wejść do IT przy braku zapotrzebowania.
  • Odpowiedz
@nad__czlowiek: to prawda, kiedyś taki junior musiał wiedzieć co to klasa i go brano, dzisiaj nastąpiła inflacja wiedzy, ścigasz się z AI o stanowisko więc to chyba nie dziwne że trzeba tyle umieć ale ludzie aspirujący do pracy w IT w tym studenciaki tego nie wiedzą i potem jest placz jak na tej grupie na FB
  • Odpowiedz
@przegryw15k: ale to dobrze, niech ludzie idą do IT, mnie tam już nie ma i wolę żeby szli do IT niż robili mi konkurencje na rynku pracy dla roboli fizycznych
  • Odpowiedz
@przegryw15k: jak mnie ta nieporadność denerwuje, przecież IT to nie tylko programowanie. To tak jakby budowlaniec co specjalizuje się w płytkach i nagle nikt już nie chce płytek robić siedzi i płacze, że nie ma pracy.

po drugie grupki na FB to rak i właśnie zbierają się tam takie niedojdy co zrobią ci cokolwiek, nawet za darmo albo psie pieniądze.
  • Odpowiedz
  • 0
@chuy: a to szanuję, jak dla mnie najciekawsza gałąź z tych wyrobniczych. Najłatwiej też w ogóle poczuć pasję do programowania poprzez embedded. A teraz czym się zajmujesz? Bardziej Ci się podoba nowa praca?
  • Odpowiedz
@depish: jak to nie? Junior ma ogarniac pracę w chmurze i orchestracji. Kiedyś kodzilo się w monolicie teraz mamy mikroserwisy i lambdy i junior ma się od razu w tym odnajdywać, junior ma być w miarę samodzielny i dostarczać taski po kilkukrotnym code review, to już nie stażysta
  • Odpowiedz
  • 0
@nad__czlowiek: Koniec końców to logika podpowiada, że masz w pełni rację. Nikomu już nie zaimponuje crud monolit z relacyjną bazą danych. Przy mikroserwisach łatwiej jest pracować w dużych międzynarodowych zespołach no i skalowalność horyzontalna to must have skoro klient wykłada tak dużą kasę to chce mieć produkt elastyczny i dopasowany pod przyszłość.

Najgorzej że to już są systemy rozproszone i trzeba mieć rozeznanie w typowych problemach z nich wynikających. Trzeba
  • Odpowiedz
@przegryw15k: no dokładnie tak jest, ludzie myśleli że eldorado łatwego wejścia do branży będzie trwać wiecznie. Ja już w 2017 jak wchodziłem do branży to robiłem na studiach projekty z rabbitem lub kafka nie pamiętam a tu ktoś sie dziwi że zwykle aplikacje CRUD nikomu nie imponują
  • Odpowiedz
@przegryw15k: poszedłem do IT dla kasy, embedded z tego powodu ze wydawało mi się najciekawsze, ale to nie dla mnie, po paru latach byłem mocno zmęczony siedzeniem przy kompie i zacząłem robić rzeczy które bardziej mnie interesowały. Aktualnie jestem elektrykiem/automatykiem i instalatorem klimatyzacji, pracuje więcej, ale odliczając godziny które musiałem poświęcać na ciągła naukę to w sumie wychodzi 210h zamiast 180h miesięcznie, ale jak dla mnie są to godziny dużo
  • Odpowiedz