Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupna auta. Mam 70 tys. zł i szukam czegoś, co prawdopodobnie nie istnieje. Auto musi: mieć pojemny bagażnik (min. 500 l), min. 20 cm prześwitu, dobre wyciszenie i w miarę dobry komfort na trasy, a do tego być w miarę tanie w utrzymaniu. Dobrze, gdyby było z polskiej dystrybucji .Napęd 4x4 lub/i wytrzymały automat będzie dodatkowym atutem.
Mimo że jeździłem dieslami, trochę przytłaczają mnie ich koszty użytkowania, myślałem nawet o LPG, ale znalezienie czegoś sensownego jest trudne. A już zupełnie odpadają dwudziestoletnie klasy premium w dieslu. Dziękuję, przerabiałem takie tematy.
Przebieg roczny ok. 15 tys. 60 procent trasa.
Będę wdzięczny za modele, które znacie i na które warto zwrócić uwagę.
#samochody #motoryzacja
  • 32
  • Odpowiedz
@miekki_am Nie wiem co ci doradzić, za taką kasę kupisz auta 2015+, tylko że to już nie są passaty, że na jednym oleju przejdziesz 200k km. Więc o oszczędności w takich autach zapomnij
  • Odpowiedz
@miekki_am: Sam się na motoryzacji nie znam, ale w proponowanych YT pokazał mi dwa filmiki w tym tygodniu, które poruszały temat spodziewanych dużych podwyżek cen samochodów używanych. Dlatego moja rada brzmi - nie wybrzydzaj za długo, bo możesz nie zdążyć.
  • Odpowiedz
@miekki_am może dacia duster. Jak za mały prześwit to się na to mody znajdą. Jest fabryczna wersja z LPG. Tak z innych i droższych to może jakieś RAV4. Tylko tu nie wiem jak jest z automatami...
  • Odpowiedz
@miekki_am: te wymagania są wzajemnie sprzeczne i np. 20-letnia klasa premium mogłaby je magicznie spełnić, zobacz na YouTube prof Chris i 2 lata doprowadzania do doskonałości audi A8 D3 V8, auta z takim prześwitem i bagażnikiem można policzyć na palcach jednej ręki, a w 70k to zapomnij że będzie świeże, 4x4 i automat to biorąc wczesniejsze wymagania pod uwagę to już abstrakcja. Suvy są modne i ta moda kosztuje, nie
  • Odpowiedz
szukam czegoś, co prawdopodobnie nie istnieje


@miekki_am: dokładnie tak. Życie to sztuka kompromisu. Z tymi warunkami to będziesz próbował szukać okazji, a na rynku aut używanych to się skończy równie marnie jak eksperymentowanie z 20-letnimi klasami premium na czym już prawdopodobnie się sparzyłeś.

15 tys. km. rocznie to nie jest dużo, więc pierwsze co bym sobie odpuścił to to wyciszenie i komfort, które praktycznie ucina ci cały rynek aut azjatyckich.
  • Odpowiedz
joggera


@miekki_am: to auto jest pełne absurdów, stoi takie na parkingu niedaleko mnie i pierwsze skojarzenia: udaje Volvo, jest strasznie wąskie jak na tę długość, silnik to żart, nie jest warte tej kasy, ani w trasę ani w teren, chyba tylko do atakowania krawężników, Sandero ma więcej sensu z tymi motorami, ale nie ma takiego tyłu, a do lansu nowym samochodem to dusterek, tam można wydziwiac 4x4 automaty, tylko z
  • Odpowiedz
@miekki_am: Volvo XC70. Prześwit 210mm, dobre silniki diesela 2.4d R5 (D5), 4x4 jest, automat taki se, tanio nie będzie, raczej drogo. Jak ma być tanio to Octavia Scout, ale prześwit mniejszy i głośno.
  • Odpowiedz
@miekki_am: Szukam podobnego auta i jest ciężko. Myślałem nad foresterem, ale wyciszenie jest słabe, mułowaty cholernie ten samochód i pali ile wlejesz. Za to w teren luks i mało awaryjny ogólnie. Myślę teraz nad Karoqiem Skody 4x4 z jakiegoś 2019, tylko budżet koło 90tysi.
  • Odpowiedz