Wpis z mikrobloga

Mam pinsę picrel (ta z lewej), kupiona parę dni temu, data do 22.07.2024 i wali alkoholem strasznie. Jest ok? Nie była w sklepie w lodówce i w domu też trzymałem tylko w szafce te kilka dni ale na opakowaniu piszę "przechowywać w chłodnym i suchym miejscu". Niby nic o lodówce, ale po otwarciu już napisali o lodówce. Popsuła się? Pleśni nie ma.
#gotujzwykopem #pinsa
Vadzior - Mam pinsę picrel (ta z lewej), kupiona parę dni temu, data do 22.07.2024 i ...

źródło: pinsa_razem-1

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • 0
@Ziutek_Grabaz: Ok. Pleśnią chyba nie + nie widać niczego podejrzanego. Ale nigdy takiego zapachu nie miała. Dziś to wręcz buchnęło takim alkoholem po wyjęciu z opakowania. Takim winem wręcz.
  • Odpowiedz
  • 0
@Ziutek_Grabaz: Upiekłem i idzie w śmietnik. W smaku tak samo, wali wińskiem ale tak konkretnie. Po prostu sfermentowała za bardzo w tych temperaturach. Może i się zatruć tym nie da ale trochę się boje.
  • Odpowiedz
  • 0
@ShpxLbh: A to nie wiem xd myślałem, że to fermentują właśnie drożdże. Jadłem wiele razy takie produkty, z tej firmy na pewno też bo regularnie sobie z różową pieczemy takie paluchy z tej pinsy do deski serów i wędlin ale nigdy nie waliło to tak alkoholem/winem. A nawet w smaku to czuć.
  • Odpowiedz