Wpis z mikrobloga

#nbastats #nba

To jeszcze nie koniec:

Doncic - 28pts-15reb-10ast, 7/21FG - zaliczył 9 triple w karierze w PO, czym zrównał się na miejscach 9-10 listy all-time z Chamberlainem (dotąd dzielił miejsca 10-11 z Robertsonem), a jednocześnie szóste triple w tym postsezonie, co czyni go jednym z pięciu najlepszych w historii pod tym względem (Jokic 10, Chamberlain 7, Magic, Draymond Green i Doncic po 6 w jednych rozgrywkach). Co do skuteczności, jest to 7. w historii triple-double z tak słabą skutecznością i tyloma oddanymi rzutami, najgorszy w historii był Jokic w zeszłym sezonie z 8/29FG (27.6%). To teraz pytanie - czy większy (pozytywny) wpływ na wynik drużyny ma triple gracza, czy (negatywny) skuteczność poniżej 33.3%? Bilans w PO graczy z triplem i tak słabą skutecznością przy min. 21 oddanych rzutach to od dziś 7-2 :)

Highlights: Gobert 13-10, 4/5FG, KAT 25-5, 9/13FG (4/5 za 3), A. Edwards 29-10-9, Gafford 12-8-3(blk), 6/6FG, Hardy 13pts w 12min z ławki

Lowlights: Irving 16-2-4, 6/18FG (5/12 za 2 + 1/6 za 3)

Historycznie: oczywiście nikt nie wyszedł z 0-3, a tylko 9 zespołów (na 194 próby) wyszło z 1-3. Serii w położeniu Minnesoty (czyli zaczynając od meczów domowych LLLW) było w historii tylko 4. Domowe G5 wygrały potem 2 z nich, ostatnio w takiej sytuacji Celtics w finałach konferencji w poprzednim sezonie (którzy zrobili LLLW i potem WWL).
  • 3
  • Odpowiedz