Wpis z mikrobloga

Czy jest to ktoś, kto pomimo w trudności uczenia się jezyka, znalazł sposób na fluent english?

Opis Problemu:

Mam tygodniowo około 4h z gosciem c1, gadamy sobie i w rozumiem w 90% co mówi. Potrafimy pogadać o zawiłych tematach, problem w tym w przy pierwszej porażce w wyrażeniu swoich myśli" mam już focha na siebie ze nie potrafie i się poddaje. Nie umiem wyrazić co chce powiedzieć, nie znam odpowiednich słów, ani zwrotów. Gadam jak dziecko które zna pare słów. mam B1. Pracuje z obcokrajowcami, musze wladac angielskim ale w 99% pisze do nich, by sobie przetlumaczyc oraz nie oddzywam się, bo się wstydzę. Planuje za 3 lata wyjechac z kraju.

Sumiennie ucze się nowych słówek. Fiszki, mapa słów, lista, historyjki, filmy po ang z napisami, ksiazki, pisanie, sluchanie, gramatyka, muzyka, skojarzenia, kolory. - wielkie k---a nic. Nie potrafie zapamietac, a nawet jak sie udać przykładowo słowo suddenly - nagle. Teraz pisząc wiem co oznacza, w kowersacji nigdy go nie użyje bo nie pamietam, konstruujac zdanie nie zakladam nawetr zeby go uzyc bo o nim nie pamietam ze je znam, lub nawet jesli go potrzebuje wtedy moj mozg go poprostu nie pamietam. Czuje się jak totalne beztalencie.

nie znam już sposobu na to by się nie zdołować. Wydaje krocie na korki, i marnuje czas na naukę, bo nie ma efektów. Muszę umieć ten jezyk za 3 lata planuje wyjechac, młodsi odemnie w pracy mówią tak, że nawet nie mam podjazdu. Czuje się tragicznie, jak g---o które proboje a nie wychodzi.

#angielskizwykopem #angielski #angielskizblackorchid #problem #naukajezykow #nauka
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Elnath Ludzie mają wywalone na gramatykę i akcent oraz rozbudowane słownictwo. Mój szef potrafi czasami powiedzieć she zamiast he mówiąc o jakimś typie.

Jak mieszkasz w większym mieście to poszukaj może spotkań ludzi i otwórz się przy piwie czy winie na niezobowiązującej darmowej rozmowie.
  • Odpowiedz
@Elnath: Jak sie bedziesz stresował i beat yourself up to sie nie nauczysz. Jezeli trudności sprawia ci mowienie jak znacznej wiekszosci, to znajdź sposób zeby ćwiczyć jak najwiecej mowienie. Najmniej efektow jak zasugerowałeś beda dawać zapewne fiszki, bo takie bez kontekstu to potem nie przypomnisz sobie podczas wypowiedzi.
  • Odpowiedz
  • 0
@Fredi_Kamionka_Gmina_Burzenin: słyszę kolegów którzy są świeżo po studiach, tylko oni angielski od dziecka, ja zacząłem się go uczyc właściwie rok temu. Oczywiscie to moja wina, proboje nadrobić, celem jest mówić jak oni, a nie potrafię. mowie slowo na sekunde kiedy oni z 3,4 do tego gramatycznie, słownictwo b2/c1 więc się da, tylko pewnie są inteligentniejsi.
  • Odpowiedz
  • 0
@abi5001: najwieksza trudnosc sprawia mi mowienie slowek ktore nie sa dla debila, jak dziecko bo nie moge ich zapamietać... to bardzo frustrujace. Potrafie sluchac 3h podcastu, filmu czy czegokolwiek by potem stwierdzic ze i tak to nic nie daje. Tak samo z nauką, koreptycjami na preply itd. Moze poprostu to nie dla mnie.. a musze to umiec bo chce wyjchac i pracowac w zawodzie. ..
  • Odpowiedz
@Elnath: No wlasnie, oni od dziecka sie uczyli plus moze tak jak ja ogladaja duzo po angielsku ( bez napisow ) , grali sporo w gry czy cos wiec na pewno duzo łatwiej mają. To dośc ambitny cel żeby nauczy sie jako dorosły z obowiązkami mówić jak ktos kto uczył sie od dziecka.
  • Odpowiedz
@Elnath: ja bym się nie przejmował i nie porównywał do nich. Języka nie nauczysz się szybko. Oni pewnie się uczyli przez połowę życia.
Ja ciągle mówiąc szybko robię głupkowate błędy.
Ale nikomu to nie przeszkadza, nejtiw speakerzy są przyzwyczajeni że inni nie mówią jak oni.
Nigdy nie będziesz się z nikim idealnie dogadywał, bo jest masa akcentów i dialektów.
Mój dawny przełożony zarządzający masą ludzi nie odmieniał w ogóle słów.
  • Odpowiedz
@Elnath: Nie zebym ja mowił dobrze po ang bo praktycznie nie umiem sie wyslowic nawet po polsku ale ogolnie to wspołczuje starszym ludzio ktorzy uczą się ang zeby podnieść kwalifikacje czy cos tak jak moja znerwicowana matka ktora od lat cały czas słucha jakis audiobookow etc i słaby progres. Jak Adaś z Dnia Świra xd ( też bezskutecznie probowal sie uczyc tego ). Film dokumentalny normalnie.
  • Odpowiedz
  • 1
@Fredi_Kamionka_Gmina_Burzenin: ale jest roznica miedzy rozumiec bledy innych, lub nie odmieniac slowek niż nie rozumiec co ktoś mowi/ nie znac słowa. Czasami jedno slowo zmienia caly sens zdania, a bez znajomosci mozna sie w dupe pocalowac, sam nie wiem jak mnie przyjeli do obecnej pracy gdzie mialem dwie rozmowy techniczne i pytania z fiyzki równiez

@abi5001 wlasnie tak sie czuje, jak taki starszy pan ktory chce ale nie moze.
  • Odpowiedz
@Elnath Gadaj, gadaj i jeszcze raz gadaj. Ale niezobowiązująco i najlepiej z odrobiną alko. Czarodziejka wódeczka to najlepszy tłumacz.
Ostatnio byłem na imprezie z Niemką co zawsze mi mówi, że lepiej jak ja mówię do niej po niemiecku, bo ona się tak jak ty wstydzi po angielsku, bo ma zawiechy, a jak poszliśmy na drinki to jej się mordka angielska nie zamykała, no reszta towarzystwa już była tylko angielskojęzyczna i ona
  • Odpowiedz
@Elnath W pewnym momencie przestawisz się ma mówienie wprost po angielsku, bez tłumaczenia sobie w głowie najpierw z polskiego. Na początku chwilowo nawet mówienie idzie gorzej bo wstawia się błędne słowa ale to niedługo mija i jednak od razu się mówi właściwe słowa i zwroty.
  • Odpowiedz
@Elnath: ile czasu bierzesz te korki? Fajnie jakby to nie były 4 dni pod rząd
Czujesz że dużo gadasz na tych zajęciach?
Najlepiej jak gadasz tak ty 60 procent a on 40, bo jak on 70 procent a ty 30 do tego dochodzi cisza na złapanie oddechu to czasem wyjdzie że ty ledwo 10 min na lekcje coś mówiłes z czego 2 to jest czytanie czegoś, serii jak masz tylko
  • Odpowiedz
@Elnath: no jak z 3h godzinnego podcastu nie wynotowalas żadnego nowego zwrotu to znaczy że słuchasz passywnie, ja z każdegl półgodzinnego urywka filmu anonimowego coś wynotuje sobie czasem zrobię screena chociaż żeby kiedyś do tego wrócić

Też miałem w robocie takiego gościa który zadawał pytania złożone z 5 słów w dwie sekundy xD czasem nawet ludzie co 5 lat tu robią go nie rozumieli, ale wiesz chłop się zastanowił przed
  • Odpowiedz
Sumiennie ucze się nowych słówek. Fiszki, mapa słów, lista, historyjki, filmy po ang z napisami, ksiazki, pisanie, sluchanie, gramatyka, muzyka, skojarzenia, kolory. - wielkie #!$%@? nic.


@Elnath:
- ucz się całych zdań
- jak się uczysz słówka to najlepiej z kontekstu, lub ułóż zdanie z użyciem nowego słownictwa
- układaj wypowiedzi, pisz je albo gadaj
  • Odpowiedz
  • 0
@razdwatrzy55: mam tak srednio 3,4h na tydz. Zalezy od korków, jak mam dobry nastroj to mowie sporo w zasadzie jest to rozmowa, czy dyskusja na dany temat, jak nie mam humoru czytaj uświadomie sobie ze jestem głupi i nie umiem powiedziec, lub nie znam słów to przestaje sie odzywać bo sie dołuję. Lekcje mam za 30 zł na msc z obcokrajowcem (nie nativem)

@non-serviam Dzięki postaram się wdrożyć w
  • Odpowiedz