[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wykopowicze, pomóżcie bo nie mam nikogo komu mógłbym się wyżalić i poprosić od radę.
Moja żona flirtuje w pracy z kolegą. Wiem na 100% że do niczego między nimi (jeszcze) nie doszło, ale wiem ze cały czas o nim myśli, fantazjuje. Odkryłem przez przypadek, że wyszukiwała w necie "podoba mi się żonaty mężczyzna", " Jak uwieść żonatego mężczyznę" I inne takie teksty. Czułem co prawda od kilku miesięcy, że między nami jest gorzej i nawet kilka razy podejmowałem próbę rozmowy, ale zbywała mnie. Kiedy powiedziałem jej że wiem o wszystkim - przyznała się że jest ktoś taki, powiedziała mi kto to, przyznała że podrywał ja i komplementowal, a jej się to spodobało i tak się nakręciła jak glupia. Przeprosiła, obiecała że to się nie powtórzy, że ona nie planowała mnie zdradzać bo mnie kocha.
Co powinien zrobić? Jesteśmy ponad 10 lat po ślubie, mamy dwoje dzieci.
Czekać i obserwować czy się zmieni i zechce zawalczyć o ten związek bo jednak jej zależy czy powoli godzić się z rozwodem? Kocham ją, ale nie mam zamiaru się męczyć, bo na to nie zasłużyłem. Mam do siebie szacunek...
#zdrada #malzenstwo #romans #flirt #zalesie #kobiety

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[wstanczyk]

Odkryłem przez przypadek, że wyszukiwała w necie "podoba mi się żonaty mężczyzna", " Jak uwieść żonatego mężczyznę"

@mirko_anonim: Może o ciebie chodziło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kabotyno]

@mirko_anonim Jeśli ci zależy, daj jej szansę na zmianę, ale jeśli nie będzie poprawy, rozważ rozwód dla swojego dobra.

[ostr_y]

@mirko_anonim to że ja ktoś podrywał to nie problem
to że jej się to podobało też raczej nie - każdy jest trochę próżny
to że fantazjował idzie przeżyć - 10 lat razem to już trochę czasu
Pytanie brzmi czy Cię kocha i wie że sprawiła Ci przykrość i będzie poprawa;)
Z twojej strony ufaj ale kontroluj ale nie paranoicznie bo sobie głowę #!$%@? i stracisz radość życia. No i wtedy rozwód murowany

[n_____S]

@mirko_anonim: zacznij jej więcej prawić komplementów (ale bez przesady). Wystarczy, że powiesz, że ładnie wygląda. A to jej wybacz. Powiedz, że wybaczasz, ale jeśli się powtórzy, to zaufanie zostanie naruszone.

[Pan_Slon]

@mirko_anonim: zbieraj dowody i dokumentację rób, puści się i będzie chciała winę zrzucić na Ciebie czyli klasyka niebieska karta, finansowa przemoc, może pedofila w stronę dzieci etc

[kiciek]

@mirko_anonim: nie widzę w tobie winy, ale potencjalne rozwiązanie może być po twojej stronie. Zajmij ją, zabierz gdzieś. Jeśli jesteście względem siebie otwarci z waszymi słabościami to może to naprawici3. Terapie dla par też mogą pomóc.

[user_no_4]

Czekać i obserwować

@mirko_anonim: Musisz zacząć zbierać dowody na zdradę, dowody na to że próbowałeś ratować małżeństwo, zacząć nastawiać dzieci przeciwko niej, zbierać brudy ogółem wszystko to co jest potrzebne aby dzieci w przypadku rozwodu trafiły do ciebie a nie do kobiety która przekłada własną seksualną chcice, nad własną rodzinę.

[wnocy]

@mirko_anonim zbieraj dowody i kończ to. Nie marnuj sobie życia. Teraz brzmi to pewnie nieprawdopodobnie, ale znajdziesz sobie kogoś z kim będziesz szczęśliwy. Mialem prawie identyczna sytuację.

[sruba_m3]

@mirko_anonim pomijając fakt, że w zasadzie twoja żona nic złego nie robi i ja bym sprawę olał, no ale w świetle tego że najwyraźniej ty i ona uważacie że to już jest duży kaliber, to pozostaje mi tylko zaśmiać się z nieskończonej głupoty norników, gdzie żona powinna być czujna i ostrożna na maxa, a wpadła w tak prosty sposób xD

[BurritoHuxley]

@mirko_anonim: brawo Mirku, kontrola najwyższą formą zaufania.

[DrGreen_2]

@mirko_anonim: przebierz się za tego gościa z jej pracy

[Kiedys_Mialem_Fejm]

@mirko_anonim: Ja bym podbił do tego typa, żeby się ogarnął, ale to ja xD

[kogut_20]

@mirko_anonim: coraz gorsze te zarzutki

[jakby_nie_patrzec]

@user_no_4: #!$%@? level wykopek. Jak trzeba mieć #!$%@? łeb, żeby komuś radzić, że ma nastawiać dzieci przeciwko matce. Do tego trzeba być też debilem, żeby wierzyć, że to coś zmieni w sądzie.

[czemuztak]

@mirko_anonim: no widać, że wykop w swojej najlepszej formie. Teksty: to nie Twoja wina. No to piwniczaki, zrozumcie, że związek to relacja dwóch osób, i oprócz patologii typu seksoholizm, gdy jedna strona zaczyna odpływać, to znaczy że druga strona przestaje ją kręcić.

I rzeczywiście, 10 lat to długo, pewnie już rutyna się wkradła, może oboje już nie dbają o siebie (sport, zainteresowania) ani o siebie nawzajem. Kobiecie zawsze będzie łatwiej znaleźć

[noise6]

@Pan_Slon popieram Pan_słom zbieraj dowody dokumentację tylko w rozsądny sposób, może nie będzie potrzebne ale przygotuj się na najgorsze a w międzyczasie sugeruje wyjazd i terapię dla par, zabierz dzieciaki na wyjazd tylko z Tobą i zobacz jak zachowa się twoja żonka -gdzie pojedzie z kim będzie rozmawiać, podrzuć jej air taga do torebki będziesz znał jej pozycję, poproś w jakimś momencie o biling z telefonu zobaczysz ile ze soba rozmawiają i

[user_no_4]

#!$%@? level wykopek. Jak trzeba mieć #!$%@? łeb, żeby komuś radzić, że ma nastawiać dzieci przeciwko matce. Do tego trzeba być też debilem, żeby wierzyć, że to coś zmieni w sądzie

@jakby_nie_patrzec: dosłownie na każdym kobiecym forum takie rady są sprzedawane, często z adresem prawnika który pokiekure tematem

Jaką trzeba mieć moralność, aby skazywać dzieci na życie w rozbitek rodzinę, bo tacie albo mamie chciałoby sie seksu z kimś obcym.

Kto

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): @sruba_m3 naprawdę uważasz, że szukanie w necie sposobów na uwiedzenie obcego, żonatego chłopa to mały kaliber?

@kiciek @n_____S @kabotyno
Nie dodałem, że kilka miesięcy temu zderzyły mi się kulki w głowie kiedy znalazłem wibrator kupiony w celu urozmaicenia życia erotycznego pod prysznicem (zapomniała po sobie posprzątać). Mniej więcej gdzieś od tego czasu nasze sprawy łożkowe leżą i kwiczą (tzn wynikało to z jej niechęci do seksu) - pewnie

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): Zacznij zbierać dowody i weź pod uwagę że nawet jak rozwód będzie z jej winy to różowa w todze może zasądzić jej alimenty a majątek zostanie podzielony w najlepszym wypadku po równo.

Sorry kolego, przegrałeś w momencie zawarcia małżeństwa. Teraz możesz wyjść na minus albo na zero.

─────────────────────

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): moze troche za wczesnie sie zdradziles ze wiesz, teraz bedzie sie bardziej pilnowac.
kilka pytan pomocniczych:
- czy ostatnio zaczela bardziej pilnowac swojego telefonu? jakies hasla, nerwowe zachowanie jak dotykasz jej smartfona?
- zaczela ostatnio wiecej ogladac romansidel na netflixie / czytac tego typu ksiazek? wiesz, w stylu 50 twarzy greja, o wyzwolonych kobitkach ktore flirtuja i zdradzaja itp?
- inaczej ubiera sie do pracy / bardziej wyzywajaco?