Wpis z mikrobloga

  • 7
@RobinSchudl silnik elektryczny ma to do siebie że ciągnie praktycznie jednakowym momentem obrotowym w pełnym zakresie prędkości więc jak najbardziej nadaje się do jazdy pod górę, nie będzie brzmiał jak piłowany diesel na drugim biegu. Przy zjazdach będzie jechał na rekuperacji więc zużycie hamulców powinno być znikome. Kwestią do rozwarzenia jest to czy bus będzie miał odpowiednio dużo czasu na doładowania między kursami żeby nie robiły się kolejki.
  • Odpowiedz
@Emble trochę duży, ale i tak prawie wszystko lepsze od koni. W cenie tego busa byłoby pewnie kilka mniejszych w typie melexa. Dzikie w dorożkach i tak siedziało na wolnym powietrzu więc nie powinni narzekać.
  • Odpowiedz
w sensie, że taka wspinaczka prawie 16km z nachyleniem ponad 3% to nie jest lekka praca i raczej nie pod jej kontem projektuje się takie busiki.


@RobinSchudl: 16km to jest w dwie strony, więc połowę tego będzie jeździł z górki.
  • Odpowiedz
@Koziom: będzie można bilecik za parę złotych pod morskie oko wykupić? W końcu. Ta trasa to jest jedna z gorszych wycieczek "górskich" 10km po asfalcie najpierw w górę i potem w dół
  • Odpowiedz