Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Trochę #chwalesie ale głównie #kredythipoteczny i #nieruchomosci. Wczoraj udało się spłacić cały kredyt za mieszkanie. Kwota kredytu to było 420 000, udało się spłacić po 4 latach i 8 miesiącach. Nadplacalismy z żoną prawie od początku, wiado o trzeba było jeszcze wykończyć mieszkanie po zakupie no i jeszcze wpadło kupno auta za 100k więc gdyby nie to to udałoby się pewnie spłacić jeszcze rok wcześniej. Zrobiłem dzisiaj podliczenie wpłat i wyszło, że w sumie spłaciliśmy 456 000 tak więc odsetki wyniosły przez ten czas 36k. Jak się tak zastanowić to chyba całkiem spoko biorąc pod uwagę inflację. Kredyt braliśmy w 2019 na stałym oprocentowaniu 3.5% po namowie doradcy kredytowego który już wtedy mówił, ze stopy są historycznie dość niskie i jest większa szansa, że urosną a nie zmaleją. Co było potem każdy wie ( ͡° ͜ʖ ͡°) spłata kredytu to mega uczucie i życzę tego każdemu mirkowi i mirabelce :) teraz to mnie mogą zwalniać ( ͡° ͜ʖ ͡°)



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: poczekaj miałeś kredyt 3.5% rrso ? I wolales spłacać zamiast wrzucić to chociażby na obligacje ? Przykładowo teraz masz 3 letnie o stałym 6.5 ? Jeszcze się chwalisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 3
✨️ Autor wpisu (OP): Zupełnie ignorujesz kilka istotnych faktów panie finansowy ninja :) gdybym wylądował wszystkie pieniądze jakie mam w 3 letnie obligacje to musiałbym przez ten czas spłacać wyższa ratę odsetkowa. Załóżmy bezpiecznie,że średnio wynosiła ona 800 zł. Odejmij sobie to od zysków z lokaty, dodaj ryzyko związane z przedłużającą się spłata kredytu i co bardzo ważne obciążenie psychiczne jakim jest kredyt i w ostatecznym rachunku comiesięczne nadpłaty zamiast ładowania
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:

Inflacja nie ma tutaj nic do rzeczy skoro miałeś stałe oprocentowanie. O obligacjach inflacyjnych nie wspomnę.

Odsetki kapitałowe również skoro miałeś kredyt na Kwotę X z 3.5% a spłaciłeś i tak total, na szybko 3% od całej kwoty to ()

Gratuluję mieszkania ale finansów nie ma co się bać. Nieruchy to nie jedyna droga, tym bardziej przy takich imponujących zarobkach
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ale @Sisaxu ma rację i tu nie jest potrzebna analiza wsteczna. Rozumiem, ze nadpłacałeś na początku - wtedy powiedzmy obligacje/lokaty były nisko oprocentowane (odrzucamy giełdę bo mówić bedzihmy o w 100% bezpiecznych formach inwestowania). Ale poza początkowymi powiedzmy 2-3 latami mogłeś śmiało wrzucać kasę nawet na lokatę czy konto oszczędnościowe i przebijać wynikiem oprocentowanie kredytu i spłacić wszystko na koniec okresu stałych stóp procentowych. Wyszedlbys na pewno na plus, a
  • Odpowiedz