Wpis z mikrobloga

Wczoraj stwierdziłem, że żyjemy w świecie brudasów. Mam miejsce w parkingu podziemnym bloku, który dawniej co jakiś czas był czyszczony maszynowo. Od jakiegoś czasu nie jest i po zimie miejsca parkingowe są brudne, zapiaszczone. W samochodzie mam welury, więc postanowiłem, że ogarnę sobie swoje miejsce we własnym zakresie. Z pracy pożyczyłem bardzo fajną, gęstą i miękką miotłę, którą najpierw pozamiatałem piach i pył. Następnie przejechałem całość odkurzaczem, a na koniec zmyłem miejsce ciepłą wodą z płynem marsylskim przy użyciu starej szmaty. Zajęło mi to może pół godziny. Dlaczego ludzie nie sprzątają miejsc, w których funkcjonują?

#kiciochpyta #polska #samochody #dom #mieszkanie
Tja88 - Wczoraj stwierdziłem, że żyjemy w świecie brudasów. Mam miejsce w parkingu po...

źródło: Clipboard01

Pobierz
  • 126
  • Odpowiedz
@Tja88: teraz pomyśl że kierowcy autobusów czasami sprzątają sobie w środku
szok, co nie? a przecież są sprzątaczki na zajezdniach
  • Odpowiedz
@Tja88: prawidłowo Mirku. Ja to samo tydzień temu zrobiłem na Świętokrzyskiej u siebie pod blokiem. Co prawda nie zawsze udaje mi się tam auto zostawić ale kilka razy parkowałem. I nie będę w syfie parkowal więc zatoczkę zamiotlem, odkurzyłem a potem jeszcze wymyłem. Od razu lepiej!
  • Odpowiedz
Dlaczego ludzie nie sprzątają miejsc, w których funkcjonują?


@Tja88: Bo nie przywiązują uwagi do głupot. A jeżeli było to w zakresie pracy firmy sprzątającej to tym bardziej nie poczuwają się do tego.
  • Odpowiedz
@Tja88: bo mają lepsze rzeczy do roboty niż redukowanie lęku wynikającego z zaburzeń psychicznych bo piaseczek( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
odwiedź Frankfurt, główny dworzec, zajebiście czysto jest, poza ludzkimi gownami wokół dworca typie


@moskal888: ja mówię o miejscach, gdzie mieszkają ludzie. O klatkach schodowych, garażach, chodnikach. Dworzec to zawsze jest siedlisko zwierząt i patologii.
  • Odpowiedz
Dlaczego ludzie nie sprzątają miejsc, w których funkcjonują?

W samochodzie mam welury, więc postanowiłem, że ogarnę sobie swoje miejsce we własnym zakresie.


@Tja88: Bo nie maja welurów ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@Tja88: Najlepsze, że w mojej spółdzielni mieszkaniowej jest coś takiego jak sprzątaczka. Każdy płaci od tej przyjemności około 50zł miesięcznie. Ta wspaniała usługa odbywa się raz na 2-3 tygodnie i polega na przejechaniu mokrą szmatą schodów klatki schodowej na #!$%@?. Gdyby każdy mieszkaniec raz w roku posprzątał klatkę schodową, to by zaoszczędził rocznie ponad 500zł i efekt byłby dużo lepszy.
  • Odpowiedz