Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Piszę w takim dość nietypowym temacie. Otóż poznałem kobietę, starszą. Ma męża. Gadka-szmatka i jakoś tak się złożyło że powiedziała że wyrwie się z domu na kilka godzin wieczorem i zaproponowała żebyśmy się spotkali w... hotelu.
Oczywiście domyślam się że nie chodzi o układanie puzzli tylko o seks. Natomiast nigdy nie umawiałem się na seks w hotelu.
Pytanie może wydawać się dość prozaiczne, ale czy powinienem zarezerwować pokój na jedną noc nawet jeżeli spędzimy tam tylko kilka godzin? Meldować się w hotelu i po 3-4h wymeldowywać to też trochę dziwne, ale może właśnie tak to się robi jak dwoje ludzi umawia się na seks. Chyba że tego typu spotkania odbywają się jeszcze w inny sposób...
Jeżeli ktoś ma doświadczenie z #seks #zdrada lub #romans i umawiał się na spotkania tego typu, to chętnie zamieniłbym z nim kilka zdań



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 6
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: hotel (właściciel, menedżer, obsługa) ma w dudzie, na ile przyejżdżasz. Ważne byś płacił, nie demolował i nie zakłócał spokoju innych. Najczęściej możesz wziąć pokój minimum na dobę. Są mieszkania na godziny, ale wychodzi często drożej niż hotel na dobę. Czyli najlepiej wziąć dobę w hotelu, zameldować się, przyprowadzić laskę, zerżnąć ją, odprawić, odpocząć i się wymeldować. Nikt nie będzie miał pretensji, że całość trwała maks 6 godzin.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): A co ma być w tym dziwnego? Po pierwsze, zwykle jest self check-out, więc nawet nie musisz się nikomu meldować. Po drugie, nołbady kiers. Co, boisz się oceniającego spojrzenia typa w recepcji? xD Po trzecie, nikt ci nie broni spędzić tam nocy, laskę odeślij po ruchaniu do męża, a sam się klepnij na łóżko i zaśnij z nosem w mokrym prześcieradle, coby się wspomnienia utrwaliły.

Ja osobiście preferuję
  • Odpowiedz
On jest śmieciem? To ona zdecydowała się puszczać


@deiks: to że ona jest śmieciem nie zmienia faktu, że on też został... zwykłym pospolitym ścierwem jakich wiele dookoła.
  • Odpowiedz