Wpis z mikrobloga

Tak się zastanawiałem - już wcześniej- co jest gorsze alkohol czy benzodiazepiny. Tabletki jak bierzesz to hamują lęk, resetują pamięć, pomęczysz się z dwa tygodnie i generalnie wracasz do ustawień fabrycznych bez żadnej neurodegeneracji, no chyba że bierze się długotrwale to może się skończyć padaczką i wizytą w choroszczy co wcale nie jest rzadkie w przypadku długotrwałego brania rekreacyjnego, niezgodnego z zaleceniami producentów. Alkohol no to przecież degeneruje głowę, niszczy komórki mózgu. Po prostu alkohol jest akceptowalny społecznie u nas, ale jest bardziej szkodliwy.
No na razie
#kononowicz #narkotykizawszespoko #alkoholizm #alkohol
  • 20
  • Odpowiedz
@aa-aa alkohol jest gorszy, jedyny plus że wykształcenie uzależnienia zajmuje zazwyczaj więcej czasu niż w przypadku benzo ale jeżeli chodzi o degenerację mózgu i organów mało jest używek dorównujących alkoholowi
  • Odpowiedz
@aa-aa: alkohol jest dużo bardziej szkodliwy, nawet od 95% nielegalnych substancji. Beznzodiazepiny silnie uzależniają, ale zażywane pod opieką lekarza w celach wspomagających terapię lęku doraźnie i przez krótki czas, nie powodują uszczerbku na zdrowiu. Alko, wbrew obiegowym mitom, nie ma żadnego działania prozdrowotnego, jest szkodliwy w każdej ilości, nieodwracalnie uszkadza neurony i powoduje upodlenie. Brzmi to, jakbym był jakiś antyalkoholowy, ale takie są liczby. Ogromniej liczbie brutalnych przestępstw towarzyszy alkohol. Świat
  • Odpowiedz
  • 0
@drakan8: tylko podczas regularnego stosowania, odstawisz przemęczysz się i jest ok, a deficyty po alkoholu mają charakter długotrwały
  • Odpowiedz
@aa-aa: patrząc po reddit lub innym pewnym polskim popularnym forum, to bym się z tym bym się nie zgodził że wystarczy tylko odstawić i pomęczyć się dwa tygodnie, niestety taki minus gaba #!$%@?, flaki się zregenerują ale rysy na głowie pozostają na zawsze
  • Odpowiedz
  • 0
@drakan8: to zależy jak długo stosowane. Czytałem w internecie jak czempioni pytają się jak po 10 latach odstawić. Lekarze im pisali że bez odwyku w szpitalu to nie wierzą żeby się udało samemu. Są rozpiski wielomiesięczne schodzenia z tego. Wszystko zależy od tego jak długo stosowane
  • Odpowiedz
@aa-aa:

co jest gorsze alkohol czy benzodiazepiny.

Zależy od dawek danych substancji, oraz jakie Benzo bez tego ciężko ustalić co gorsze.

Zbyt wiele czynników do uwzględnienia.

Pewnie alkohol z powodu kompleksowej destrukcji organizmu
  • Odpowiedz
@cyk21: Nie, ja podaję wyniki wielu badań, a Ty – dowód anegdotyczny. To tak, jakbyś powiedział, że nałogowe jaranie szlugów wcale nie skraca życia, ponieważ osobiście znałeś pięciu nałogowych palaczy, którzy dozyli 100 lat. To niczego nie zmienia w ogólnym trendzie. To, że gdzieś na świecie są społeczeństwa, w których alkohol jest nielegalny i gdzie dokonuje się poyebanych rzeczy, w żaden sposób nie zmienia tego, że alko nasila u ludzi agresję.
  • Odpowiedz
@cyk21: Żeby je znaleźć, wystarczy w EBSCO albo Google Scholar słowa klucze, tj. alcohol, aggression, crime. Wciskasz enter i wyskakuje ci kilka setek takich badań. Ja tak zrobiłem i ju, pi 5 sekundach miałem cały przegląd badań. Jeśli nie mogłeś znaleźć czegoś, co dosłownie leży na wierzch, to wytłumaczenia tego stanu rzeczy są trzy: 1) jesteś imbecylem, 2) szukałeś tak, aby nie znaleźć, 3) i jedno i drugie. Obstawiam opcję numer
Zayatzz - @cyk21: Żeby je znaleźć, wystarczy w EBSCO albo Google Scholar słowa klucze...

źródło: 1000010881

Pobierz
  • Odpowiedz