✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mieszkam ze swoją dziewczyną prawie dwa lata. Na samym początku - niedługo po tym jak się do niej przeprowadziłem - podczas sprzątania i układania rzeczy w szafie, zauważyłem komplet bardzo seksownej bielizny, jakiej nie powstydziłyby się aktorki filmów dla dorosłych. Ucieszyłem się wtedy, ponieważ myślałem, że któregoś razu moja ukochana zaskoczy mnie i pokaże się w niej. Mijały jednak tygodnie, miesiące a ja nadal nie widziałem jej w czymś innym, niż powyciągane majtki z pepco. I rozumiem, że koronkowe stringi nie są najwygodniejsze do codziennego noszenie, ale nadal, były okazje żeby założyć coś innego. Ostatnio, podczas kolejnych porządków, gdy wyciągnęła rzeczony komplet, zaskoczony jakbym pierwszy raz go zobaczył, zapytałem o niego różową. Powiedziała, że dawniej zakładała i lubiła to. Pociągnąłem temat dalej, to dowiedziałem się, że to była cześć "różnych łóżkowych eksperymentów". Zatkało mnie. Mówi o łóżkowych eksperymentach a nasze przygody skończyły się na dwóch pozycjach na krzyż. Dlaczego jej ex mógł doświadczać tego, a ja nie. Dlaczego traktowała go lepiej? Ogólnie nasz związek wygląda dobrze, nie kłócimy się w ogóle, sporo rozmawiamy, mamy wspólne pasje, spędzamy dużo czasu razem i planujemy wspólną przyszłość. Dlaczego zatem? Czuję jakby miała mnie za kogoś gorszego niż jej ex.
@WykopMozeMiSkoczycNaSnakaZwierzaka: beka że zarzucasz innym niskie poczucie wartości, a sama masz je tak niskie ze nie przeszkadza ci bycie traktowaną jak zapychadło xD logika różowych pasków w całej okazałości, wszystko na odwrót xD
ps: każda młoda i psychicznie zdrowa kobieta chce być księżniczką dla swojego mężczyzny.
@czescmampytanie: ale #!$%@? xd nie wcześniejszy Chad, to żaden Chad tylko moja desperacja żeby z kimś być. Mój facet jest najlepszy i kocham go najmocniej i jesteśmy szczęśliwi. Wykopki spierdoksy mają na wszystko swoje teorie i nie biorą pod uwagę, że każdy jest inny, a życie to nie pornole i większość z tych wymyślnych pozycji nie jest dla kobiet super przyjemna na codzien:) polecam wyluzowac.
@czescmampytanie: no, wiem, że progres psychologiczny to obce przegrywowi zjawisko, podobnie jak relacje międzyludzkie. Więc nie zesraj się przegrywciu :*
@czescmampytanie: kurde, ze tez chciało ci sie pisać z tymi julkami, które waliły tutaj typowy gaslight pod spławianie prowajderów, gdy ci chcą zaznać czegoś więcej niż maintenance sex raz na miesiąc. Pieknie to co pisza wpsuje się w to co pisza na necie 'odklejeni od rzeczywistości pillowcy' ( ͡°͜ʖ͡°) W podobnej rozmowie kiedys uzylem tego samego argumentu co ty tutaj, jak ty bys sie czula
@czescmampytanie: Nie wiem co jest zabawniejsze - copium wszystkich różownych w temacie, że OP nie pyta/prosi partnerki o zakładanie seksownej bielizny i eksperymentów w łóżku czy ich sugerowanie, że partnerka jest tak głupia i uważa, że jej partner nie lubi takich rzeczy ( ͡°͜ʖ͡°).
@Eugeniusz_Zua: ten wątek striggerował mnie bardziej niz zwykle, nie będę ukrywał. szczególnie ten magiczny protokół "brak komunikacji" jest ostatnio rzucany jako lek na każdy problem, gdzie bardzo często to nie powód, a po prostu skutek głębokiego problemu. tak było też w tym wątku.
![[PILNE] Premier Słowacji Robert Fico postrzelony po posiedzeniu rządu](https://wykop.pl/cdn/c3397993/3c83ccbcda92b86999985470234e2b4071b8e502a65a7efd31388372d0f3b88c,q70.jpg)
Mieszkam ze swoją dziewczyną prawie dwa lata. Na samym początku - niedługo po tym jak się do niej przeprowadziłem - podczas sprzątania i układania rzeczy w szafie, zauważyłem komplet bardzo seksownej bielizny, jakiej nie powstydziłyby się aktorki filmów dla dorosłych. Ucieszyłem się wtedy, ponieważ myślałem, że któregoś razu moja ukochana zaskoczy mnie i pokaże się w niej. Mijały jednak tygodnie, miesiące a ja nadal nie widziałem jej w czymś innym, niż powyciągane majtki z pepco. I rozumiem, że koronkowe stringi nie są najwygodniejsze do codziennego noszenie, ale nadal, były okazje żeby założyć coś innego.
Ostatnio, podczas kolejnych porządków, gdy wyciągnęła rzeczony komplet, zaskoczony jakbym pierwszy raz go zobaczył, zapytałem o niego różową. Powiedziała, że dawniej zakładała i lubiła to. Pociągnąłem temat dalej, to dowiedziałem się, że to była cześć "różnych łóżkowych eksperymentów". Zatkało mnie. Mówi o łóżkowych eksperymentach a nasze przygody skończyły się na dwóch pozycjach na krzyż.
Dlaczego jej ex mógł doświadczać tego, a ja nie. Dlaczego traktowała go lepiej?
Ogólnie nasz związek wygląda dobrze, nie kłócimy się w ogóle, sporo rozmawiamy, mamy wspólne pasje, spędzamy dużo czasu razem i planujemy wspólną przyszłość. Dlaczego zatem? Czuję jakby miała mnie za kogoś gorszego niż jej ex.
Jest mi po prostu przykro.
#zwiazki #rozewepaski #niebieskiepaski #relacje #seks
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@czescmampytanie: ale na #!$%@? ma mi jakiś szajs #!$%@?ć
@CloudSpanner: zabawne i smutne jednocześnie.