Aktywne Wpisy
Korba112 +82
Ludzie są #!$%@? bezwzgldni wobec swoich bliskich. 96 lat nie oddycha, nie unosi się klatka piersiowa. I co? I dzwonią oczekując, że przyjadą ratownicy i wskrzeszą człowieka zamiast spokojnie dać odejść wśród bliskich.
Reanimowalibyście swojego bliskiego w tym wieku?
#999 #ratownikmedyczny #kiciochpyta
Reanimowalibyście swojego bliskiego w tym wieku?
#999 #ratownikmedyczny #kiciochpyta
arysto2011 +142
#globcio #bekazlewactwa #ocieplenieklimatu
W latach 90. popularna była dziura ozonowa i kwaśne deszcze. W Świecie Nauki i innych popularnonaukowych czasopismach pisano poważnie, że będziemy żyć pod kopułami, bo z nieba za 10 lat będzie leciał kwas. Co drugi mieszkaniec Ziemi miał umrzeć na czerniaka skóry.
Widać dzisiaj, że po 30 latach ta narracja jest identyczna, ale bardziej wyrafinowana. Walczy się z naturalnymi zjawiskami, które mają miejsce - ze zmianami klimatycznymi. Jak świat
W latach 90. popularna była dziura ozonowa i kwaśne deszcze. W Świecie Nauki i innych popularnonaukowych czasopismach pisano poważnie, że będziemy żyć pod kopułami, bo z nieba za 10 lat będzie leciał kwas. Co drugi mieszkaniec Ziemi miał umrzeć na czerniaka skóry.
Widać dzisiaj, że po 30 latach ta narracja jest identyczna, ale bardziej wyrafinowana. Walczy się z naturalnymi zjawiskami, które mają miejsce - ze zmianami klimatycznymi. Jak świat
Podzielę się swoimi spostrzeżeniami o rynku matrymonialnym, bo co mi pozostało.
Lvl 28, od prawie dwóch lat sam. 191 cm wzrostu, twarz 7/10, siłka od 3 lat regularnie, sztuki walki od jakichś 7 lat regularnie - to ostatnie dużo mi dało do kształtowania charakteru. W przeszłości miałem problemy z psychiką przez smutne wydarzenia w moim życiu, przez co stałem się raczej introwertykiem, ale już w miarę wyszedłem na prostą.
Na ten moment uważam, że bardzo dobrze wiedzie mi się "w karierze". Mam dwie działalności, które przynoszą mi sporo kasy, własne mieszkanie (co prawda w kredo), drogi samochód (tu trochę się wygłupiłem, bo wziąłem go na wówczas na styk możliwości finansowych, ale jest już prawie spłacony, więc można powiedzieć, że mój), hobby (aktualnie w wolnym czasie robię licencję na awionetki, w lato pływam skuterem wodnym, jeżdżę na crossach, lubię aktywne spędzanie czasu), skończone studia, różne szkolenia związane ze swoją branżą, mam jakichś tam znajomych, choć żadna znajomość ze studiów nie przetrwała. Wydaje mi się, że jestem wartościową osobą, która jest w stanie dużo dać drugiej połówce. Mam wartości jak rodzina, zdrowie, szczerość, wzajemne wsparcie, wierność czy uczciwość. Dbam o siebie, nie piję, nie palę, nie biorę żadnych używek, niewiele imprezuję.
I wiecie co? Nie jestem w stanie sobie znaleźć nikogo. Na żywo -pracuję głównie z domu, w miejscach związanych z hobby są głównie faceci, na imprezy niewiele chodzę, a jak już to w hermetycznym towarzystwie. Próbowałem podrywać na żywo, ale miałem wrażenie, że wychodziłem na creepa i w większości przypadków trafiłem na zajęte laski. Na aplikacjach randkowych - dużo par, dużo jakiegoś tam pisania, ale nic poważnego nie jestem w stanie z tego wyklarować. Rekord spotkań to 3, po czym dostałem ghosta. O pojedyńczych spotkaniach i ghostach nie wspomnę.
Oczywiście, pomyślicie, że jestem zbyt wymagający - celuję w osoby (przynajmniej pod względem wyglądu) w podobnej kategorii. Like dostaję głównie od dużo brzydszych dziewczyn, z dziećmi itd. Strasznie mnie to męczy. Nie chcę obniżać standardów. Spotykałem się z wieloma dziewczynami, były jakieś tam nawet ONS (szkoda mi na to czasu), niektóre dziewczyny były naprawdę bardzo ładne, ale nic z tego się nie klarowało, bo albo po prostu nie iskrzyło, albo były okropnie puste.
Bardzo brakuje mi stałej i pewnej relacji. Miniona zima to był u mnie kryzys pod tym względem, strasznie mnie przybiła, bo praktycznie 24/7 siedziałem w domu, z czego większość czasu pracowałem. Co mi po tych pieniądzach, skoro nie mam się do kogo odezwać siedząc we własnym domu. Miewam dni, że z nikim nie rozmawiam na żywo. Nie sądziłem, że kiedyś doświadczę samotności.
Obecnie stworzenie związku z właściwą osobą stało się moim celem numer 1. A to prawdopodobnie nie wróży nic dobrego...
#zwiazki #tinder #badoo #logikaniebieskichpaskow
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: no to masz problem
@mirko_anonim: nie jesteś 7/10
@mirko_anonim: to może zacznij od znajomych, przyjaciół?
@Dietetyq: dla mnie 0/10 bo wiem jakie laski sie kręcą za kolesiami, którzy robia rozne licencję na lotnisku, bo wychowałem się obok takiego lotniska (obok Bemowa). Oni spychaja dziewczyny piętami z łóżka
Mam ci podać numer konta? Ja będę wiedział, co z hajsem zrobić.
─────────────────────
·
Jeżeli jest tak jak napisałeś, to pozostaje obniżyć wymagania właśnie w urodzie. Może wśród tych "brzydszych" są wartościowe i dobre kobiety. W ostateczności zamiast tych aplikacji możesz poszukać na tagu #mirekszukazony
No i na tym można zakończyć czytanie. Zwykłe użalanie się.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
Mieszkasz w tym mieszkaniu,
Z powodów ubezpieczenia nie pozwalasz na odwiedzających, więc nie będzie sobie sprowadzać facetów na mieszkanie. Więc ci znika konkurencja
Jednocześnie socjalizujesz się z z dziewczynami, wypady na imprezy, wyjazdy w góry, wyjście na siłownie, do kina,
Jak są chętne to działasz dalej