Wpis z mikrobloga

Pytanie do osób z #dzieci
Trafiłam ostatnio na wpis/wątek na apce threads, w którym tata dziecka (po nazwie ewidentnie prowadzący jakieś sociale parentingowe) wypowiadał się na ten temat, że obawiał się rozmów z dzieckiem na tematy bardziej intymne, dotyczące ludzkiego działa itd, ale jego córka ma już 5 albo 6 lat i jest zadowolony, że wychodzi mu to z żoną naturalnie. Że dziecko jest bardzo ciekawe i np zadaje pytania, dlaczego penis taty raz jest mały i wisi, a innym razem stoi itd. W toku dyskusji Pan dumnie przyznał, że wraz z żoną chodzą przy dziecku nago, dodatkowo śpią nago i dziecko wbiega rano do łóżka (stąd pytania o wzwód), a jak nadchodzi czas kąpieli to albo tata albo mama biorą prysznic wspólnie z dzieckiem. Sporo ludzi się oburzyło i wpis wywołał sporo emocji, ale bardzo zdziwiło mnie, że większość ludzi aprobowało taką postawę i wyśmiewało krytykujących. Standardowe argumenty ad zachodum że w Polsce to zacofanie, a Finowie całą rodziną do sauny chodzą i to norma.

No jak dla mnie to trąci już patologią, żeby dziewczynka w wieku niemalże szkolnym oglądała ojca paradującego po chałupie z płonącym konarem, albo żeby brali wspólne prysznice (obojętnie czy z matką, czy z ojcem). Jest duża różnica między otwartością werbalną, tłumaczeniach, odpowiadaniem na pytania dzieci itd a takimi zachowaniami. Ale może jestem już po prostu starą bezdzietną lambadziarą i przegapiłam ten moment, kiedy metody wychowawcze tak bardzo ewoluowały. Co myślicie?

#rozowepaski #niebieskiepaski #pytanie #rodzicielstwo
  • 11
  • Odpowiedz
@Shyvana: mysle ze dzieci przyzwyczajone od zawsze do nagosci swojej i rodzicow podchodzą do tego zuuuupelnie inaczej niż gdyby ojciec nagle ściągnął gacie , nie wydaje sie zeby samo w sobie mialo to negatywne konsekwencje dla psychiki. Jest co najwyżej dziwactwem w naszej kulturze.

No i oczywiście wspolczesnie sciaga to odrazu podejrzenia z kategorii pedofilia.
  • Odpowiedz
@Shyvana: myślę, że pruderia weszła za mocno z wiekiem. Polacy są przewrażliwieni na punkcie nagości co widać np. jak się wypowiadają o nagości w saunie i jak zachowują pierwszy raz spotykając się ze strefami nagości.
  • Odpowiedz
  • 7
@Shyvana Dla mnie takie ukrywanie nagości, żeby absolutnie dzieciak lat 5 nigdy nie widział nagich rodziców jest dziwne.

Uwaga, nagie ciało nie oznacza z automatu kontekstu seksualnego. ¯_(ツ)_/¯ Może sobie być nagie i nie seksualne.
Moi rodzice też nie byli jacyś pruderyjni (a umówmy się, małym dzieckiem to byłam już dość dawno temu) i wyszło mi to na plus. Nie dostaję apopleksji jak gdzieś mignie nagi cycek czy penis. Część ciała i
  • Odpowiedz
bardzo zdziwiło mnie, że większość ludzi aprobowało taką postawę i wyśmiewało krytykujących

No jak dla mnie to trąci już patologią


@Shyvana: Też kiedyś odkryłem że jestem bardziej pruderyjny niż mi się wydaje, a to że inni ludzie myślą inaczej nie znaczy że się mylą, tylko raczej że ja mam blokady których wcześniej nie znałem :) Wydaje mi się że właśnie dotarłaś do takiego punktu. Każdy ma takie.

Ja miałem podobne rozkminy
  • Odpowiedz
@Shyvana: przez względy kulturowe uważam że to dziwne, gdyby u nas wszyscy latali z gołymi dupami jak jakieś afrykańskie plemiona to git, ale nie można wykluczyć że to dziecko będzie rozmawiać o penisie ojca z jakąś osobą 3 a ta osoba zacznie się zastanawiać czy dzwonić na psy. Nie chciałbym być pedofilem w oczach innych. Dla mnie więcej strat niż zysków. Z drugiej strony tak łatwiej sprawdzić czy nie jest pedofilem
  • Odpowiedz
@Shyvana: metody wychowawcze nie ewoluowały nie wiadomo jak. Po prostu "od zawsze" ludzie mają różne granice pruderii, intymności czy poczucia wstydu.
Póki nie ma w tym kontekstu seksualnego to spoko. W dodatku takie dziecko nie będzie miało tylu kompleksów na punkcie własnego ciała, bo ono jest właśnie takie i naturalne
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@hadrian3 o tym też pomyślałam. Widziałam kiedyś na tiktoku profil albo przedszkolanki albo nauczycielki wczesnoszkolnej i jak mówiła o czym dzieci opowiadają w szkole to ja się ubawilam świetnie, ale jakbym była tym rodzicem i miała iść potem na wywiadówkę to już by mi nie było tak do śmiechu ( ͡º ͜ʖ͡º).

Swoją drogą to samo pytanie zadałam kilku osobom z mojego otoczenia i tam w 5
  • Odpowiedz
@Shyvana: IMO to jest całkiem w porządku, nagość nie jest niczym złym, jeżeli usuniesz z tego tabu to może wyjść zdrowy człowiek. Ty widocznie kojarzysz nagość od razu z seksualizacja
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@greenbong nie kojarzę nagości wyłącznie z seksualnoscia, ale tak samo jak nie chodzę nago przy mojej matce, wujku czy sąsiadce tak nie widzę powodu, żeby paradować nago przy dziecku.
  • Odpowiedz