Wpis z mikrobloga

Moja mama będąc samotną matką z dwójką dzieci, dorobiła się mieszkania, domu, emerytury 5 tys. Ja mam biznes zaczynając od 20 tys oszczędności i dofinansowanie z UP, moja siostra ma biznes. Ogólnie w rodzinie mojej każda ciotka z wujem dali radę, a zaczynali w 1989 od mieszkania w 6 dorosłych i 6 dzieci w domu 80m2. Przecież moja ciotka w wieku 18 lat musiała opiekować się szóstka dzieci bo jej siostry nie miały macierzyńskiego. Miesiąc połogu i jazda do roboty. Dzisiaj laski mają 2 lata macierzynskiego i mowią że jest ciężko XD
Nawet ciotka ze wsi sprzątaczka w szpitalu wykształciła dzieci na lekarza, sędziego i notariusza. Tymczasem obecne pokolenie 89 #!$%@? takim ludziom, że oni mają jeszcze pracować dłużej bo młodym ZUS podnieśli o 300 zł XD. Przecież jej dzieci płacą dzisiaj ogromne podatki. Domy spłacone, mercedesy spłacone, akcje kupione. Od wszystkiego odprowadzają podatki.

Ojciec 25 Km codziennie dojeżdżał maluchem do Zamościa żeby w latach 90 mieć pracę. Był nawet parkingowym pod chmurką żeby tylko nie siedzieć na zasiłku. Oni już zrobili swoje, teraz pora na nasze pokolenie więc zakasać rękawy i #!$%@?ć.

#nieruchomosci
#demografia
#takaprawda
  • 31
@rafal-heros: hahah i ci putin zaraz ten domek i biznesy sprowadzi do ujemnej wartości bo jakaś bombka spadnie nie po tej stronie granicy

druga sprawa, ludzie którzy mieli jakiekolwiek oszczędności zostali w przeciągu czterech ostatnich lat ich pozbawieni przez inflację
@dawid-poselski

Problem jest taki, że kiedyś jak #!$%@?łeś to było pewne, że się dorobisz.


Taaak, w Polsce powiatowej dalej pełno tych #!$%@?ących. #!$%@?ą tak od 30 lat i większość z nich dogoniłem majątkiem po dziesięciu latach pracy w kratkę, a teraz ich przeganiam.
No, ale niektórzy z nich mają już umowę o pracę na pełny etat i nawet płatne nadgodziny, więc dorabiają się jak cholera! ( ͡º ͜ʖ͡º
@rafal-heros: Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.

Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na budowach. Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie. Gdy
@rafal-heros

Nawet ciotka ze wsi sprzątaczka w szpitalu wykształciła dzieci na lekarza, sędziego i notariusza.


Napiszesz , proszę coś więcej jak ciotce udało się pomóc dzieciom wykształcić się i dorobić? Czy dodatkowo pracowała gdzieś poza szpitalem, żeby dorobić i pomóc dzieciom w zdobyciu wykształcenia? Jak dali radę w takim hermetycznym środowisku się wybić?