Wpis z mikrobloga

3. raz w życiu przebiegłem 10 km i już zszedłem poniżej 59 minut, niestety po szybkim google okazuje się, że to słaby wynik, więc przestałem się cieszyć xD

W lipcu planuje przebiec polmaraton, możliwe to czy obecnie z takim tempem zdechnę?

#bieganie #polmaraton #maraton
  • 74
  • Odpowiedz
@yahoomlody panie, ja 10km robię w 1:08h i się zajebiscie cieszę, bo nie sądziłam, że moje spasione d00psko jest do tego zdolne xD
Dobry wynik masz Mireczku, oby tak dalej!
  • Odpowiedz
@peetee no to już zależy od konkretnego egzemplarza. Ja ostatnio przebiegłem półmaraton po 4:59 ze średnim tętnem 184 (w wieku 31 lat XDDD), to mnie trochę otrzezwilo i zacząłem pracować nad bazą – musiałem zwolnić do prawie 7 minut, żeby trzymać tętno w progu aerobowym, a w praktyce poniżej 150. Zobaczymy, jaki efekt uzyskam i kiedy, ale teraz mnie złapało jakieś choróbsko.
  • Odpowiedz
niestety po szybkim google okazuje się, że to słaby wynik, więc przestałem się cieszyć xD


@yahoomlody: Bo tak jest i nie ma co się oszukiwać. Ja takie wyniki robiłem jak miałem z 15 kilo nadwagi i to nie było bieganie, tylko truchcik po lesie, byle żeby sadło palić. Sroga katownia i niekoniecznie zdrowa dla organizmu. Na początek, wiadomo, to jest jakiś osobisty, bardziej psychiczny sukces i na laikach można zrobić
  • Odpowiedz
@yahoomlody: Gratulacje!

Nie słuchaj tego smutnego #!$%@?, co niektórzy tu wypisują, żeby się tak mimochodem pochwalić swoim wynikiem. Niedowartościowane #!$%@?. xD

Wszystkie nasze czasy są słabe, jeżeli zestawić je z zawodowcami i co z tego? Ruszyłeś dupę z kanapy zamiast żreć chipsy i batony. Bądź z tego dumny. To na dzisiaj Twój najlepszy czas. Jak będziesz regularnie trenować, to go poprawisz. A może za tydzień bardziej podejdzie Ci rower? Albo pływanie. Albo siłownia. Albo wszystko
  • Odpowiedz
  • 0
@SprzedawcaCegiel: trochę na odwrót u mnie, bo na siłkę już trochę se chodzę, na płaskiej biorę w seriach 110 na klatę (w martwym niestety niewiele więcej xD), nie mam za bardzo sylwetki biegacza, co akurat mnie cieszy

rower to rekordowo przejechałem 135 km w ciągu jednego dnia, na pływaniu udało mi się opanować kraula, że płynę ciągiem i staram się mieć temp żeby mieć 35 min/1,5 km więc też w
  • Odpowiedz
@yahoomlody: No i to są bardzo dobre wyniki jak na amatora. Zdecydowana większość społeczeństwa w widełkach 25-45 to nawet się do tego nie zbliży. Gratki.;)

Tym bardziej mnie śmieszy, jak ktoś akurat truchta lepiej od Ciebie i zaczyna się wywyższać.
  • Odpowiedz
@yahoomlody: w bieganiu najważniejsze dobre buty i słuchawki z dobrą muzyką, żeby nie słyszeć swojego oddechu. Ogólnie przy półmaratonie to już nogi będą trochę pod koniec boleć, ale nie rób takich treningów jeżeli nie jesteś chudy i nie masz wyrobionych mięśni nóg bo sobie załatwisz stawy, kolana lub achillesy. Ja swojego czasu też uzależniłem się od biegów i źle to się skończyło. Teraz tylko rower.
  • Odpowiedz
ale jesteś maruda niszczyciel zabawy japrdl w domu to mają przesrane z tobą pewnie. wszystko negujesz?


@dezinformacyjna_agentura: Nie, wogl japrl marny zoomerze. Dbam o zdrowie podjaranego endofrinami OPa który prędzej zrobi sobie krzywdę i się zrazi, niż będzie się bawił w półmaratony.

Wyobraź sobie takiego spaślaka 'biegnącego' w tempie 6:30-8 minut na kilometr który od razu pcha się w długi dystans, jak jego już rozgrzewka solidnie zmęczy. Co prawda wszystko
  • Odpowiedz