Aktywne Wpisy

mam_spanko +431
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...

Największe redflagi u innych kierowców:
1. Indywidualna tablica rejestracyjna
2. Naklejki na samochodzie
3. BMW, Audi
4. Kobieta w białym SUWie
W przypadku wystąpienia któregokolwiek z nich, ryzyko idiotycznego manewru wzrasta. Jeśli występuje więcej niż jedno, ryzyko to mnoży się.
#samochody #motoryzacja #takaprawda
1. Indywidualna tablica rejestracyjna
2. Naklejki na samochodzie
3. BMW, Audi
4. Kobieta w białym SUWie
W przypadku wystąpienia któregokolwiek z nich, ryzyko idiotycznego manewru wzrasta. Jeśli występuje więcej niż jedno, ryzyko to mnoży się.
#samochody #motoryzacja #takaprawda
Jestem na 3 roku ekonomii i wykładowca w ramach zaliczenia jednej części wykładu poprosił o przygotowanie soczystej prezentacji o różnych podatkach.
Jedni mieli VAT, drudzy CIT, trzeci dochodowy, a ja dostałem akcyzę. Słusznie stwierdził, że nie mają to być definicje, nudne zdania i tabeleczki, bo to już wiemy, tylko żebyśmy do tematu podeszli kreatywnie, poczytali, jak to wygląda w innych krajach na świecie, zrobili porównanie, znaleźli jakieś ciekawostki i przytoczyli wydarzenia ze współczesnej historii o różnych oszustach, którzy z okradania skarbu państwa zrobili sobie pomysł na biznes.
Siedziałem nad swoją akcyzą 3 dni, znalazłem wiele ciekawostek - na przykład, że w Wenecji jest podatek od cienia, albo w Arkansas jest 6% akcyzy od tatuażu i piercingu lub co ma ze sobą wspólnego słynne powiedzenie: "Pieniądze nie śmierdzą" z jednym z pierwszych podatków akcyzowych na świecie (nie ma spójnego zdania historyków), a kończąc na szczegółowym opisie działań polskiej mafii i lewym alkoholu.
Na slajdach tylko zdjęcia odnoszące się do tematu, o którym akurat mówiłem i jedno, dwa zdania w ramach nagłówka. Całą resztę mówiłem z głowy, prostymi słowami w angażujący sposób.
Co zrobili inni? Oczywiście ściana tekstu na nieczytelnym tle i dukanie przez 30 minut różnych definicji i tematycznych pojęć, myląc się przy tym i zacinając, bo pierwszy raz czytają "swój" tekst, który wypluł im ChatGPT.
Jakie oceny dostaliśmy? Wszyscy po 5. Kto jest frajerem i stracił kilkanaście godzin z życia? Ja.
Z jednej strony zrobiłem to dla siebie, bo w przeszłości uwaliłem 2 lata w szkole średniej przez wagary, potem bujałem się z maturą przez braki w materiale i obiecałem sobie, że studiów już nie spieprzę i ambitnie podejdę do każdego danego mi zadania i na tyle się wkręciłem, że już podjąłem decyzję o pójściu na magisterkę. Dowiadywanie się rzeczy o otaczającym nas świecie mnie jara, a wiedzenie czegoś jest dziwnie fajne.
Z drugiej strony, mimo że takie sytuacje powtarzały się wielokrotnie w ciągu tych 3 lat, to dopiero teraz pierwszy raz mnie prawdziwie w------o. Poczucie niesprawiedliwości i bycia sfrajerzonym przez siebie samego. Przecież ta ocena i tak nie ma żadnego znaczenia.
I mimo tej świadomości jestem pewien, że przy kolejnej prezentacji ponownie dam z siebie 200% i ponownie będę tracił godziny na coś, co nie ma znaczenia i ponownie nikt nie doceni włożonego wysiłku i ponownie będę chodził w-------y ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#studia #ekonomia #szkola
@Tytanowy_Lucjan: miałem dać plusa za pierwsze zdanie, ale tutaj to jebnąłeś taka głupotę, że muszę skomentować.
Dyplom z dobrego kierunku to nie jest nic nie warty papierek. Tak to może powiedzieć tylko Janusz z wąsem co całe życie robił w fabryce smrodu. Samo to, że ten dyplom pozwoli nam na pracę w biurze, a nie razem z tym
Sam mam dyplom z informatyki, ale od początku miałem założenie, że robię papier, bo ta wiedza jest
@Tytanowy_Lucjan: i bez cienia żenady pomijasz udział innych osób?
Tak - znam Twój ból. Ogólnie ja będąc na studiach miałem podobnie, że będzie ambitnie, wszystko zrobione od razu po zajęciach, aby mieć potem czil i utopię.
Wytrzymałem tak 2 lata, a potem równia pochyła i dopiero przy pisaniu pracy inżynierskiej coś tam więcej siadłem i się do tego zabrałem porządnie, ale tak to ostatni rok studiów to głównie chatGPT + poprawki z mojej strony, a i tak oceny
Wszystko to kwestia skilla, skill rozbudowany więc imo win. Poza tym to, że dostałeś taką samą ocenę jak inni, nie oznacza, że prowadzący Cię nie zapamięta.
jakoś tak to leciało
Może humor polepszy Ci to, że choć trochę Cię oszukano i możesz się tak czuć, to dla mnie Twój wysiłek jest wartościowy
Kropka.