Wpis z mikrobloga

Już o tym pisali poprzednicy: słowo-klucz "zachowek".
Przykład: Rodzice przepisali na jedno dziecko mieszkanie o wartości 500k zł. Na drugie nic.
Drugie może ubiegać się o zachowek, którego wartość to 1/2 tego, co normalnie, bez testmamentu powinien dostać.
Czyli przy równym podziale powinien dostać 250k, wiec moze ubiegac sie o 125k zł.
Zachowaek zawsze dostaje sie w $$. Nie moze to byc 1/4 mieszkania.
BTW, ten zachowek z jednej strony to dobre
Drugie może ubiegać się o zachowek, którego wartość to 1/2 tego, co normalnie, bez testmamentu powinien dostać.


@scorcher: a gdyby w testamencie dostał np. 1/8 mieszkania w testamencie? Czy wtedy mógłby się dopominać o pozostałą 1/8?

Społeczeństwo bardziej premiuje puszczalskie jessiki z trzema brajankami o roznych nazwiskach niż przedstawicieli klasy sredniej.


@Ulic_Qel_Droma: widzę, że na wykopie panuje narracja, że ci co mają dzieci to są puszczalskie karyny i agresywne sebki,
@ligghead: A mnie nie. Wszelacy #!$%@? epatujący tym swoim kultem zaradności i indywidualizmu na prawo i lewo i w gruncie rzeczy narzucający wszystkimi dookoła swój system wartości niczym peleton kolarski prędkości wyścigu, są tym apetycie na życie tak zachłanni, że gdyby było można wyssali by całej reszcie powietrze do oddychania. Zatem bardzo dobrze, że ludowy zdrowy rozsądek wypracował mechanizmy chociaż trochę temperujący tę mentalność i pokazujący, że nie kurła, w tym
@dr_papieros przecież Twoja matka może się sądzić o zachowek i dostanie połowę tego co powinna dostać w drodze spadku. W Polsce nie można ot tak sobie przepisać wszystkiego na kogoś innego. Sam miałem taki przypadek, że porąbane stare babsko zapisało mieszkanie jakiejs fundacji dla zwierząt, jej 2 dzieci założyła sprawę i w ciągu 2 miesięcy fundacja musiała im przelać po 1/4 wartości mieszkania.
co gdy faktycznie w testamenciee ktos zapisal mu 100zl.


@scorcher: no właśnie to miałem na myśli ( ͡° ͜ʖ ͡°) wygląda na bardzo prosty sposób obejścia prawa do zachówku, ale zapewne to nie działa tak prosto. Niestety, za mało prawników na mirko siedzi.