Wpis z mikrobloga

Nie radzę sobie ze swoim życiem, zrezygnowałam z pracy, bo nie dawałam sobie rady z wymaganiami. Ogólnie to mnie tam nie chcieli i dawali odczuć, że lepiej jak się zwolnię. Nie wiem, gdzie znajdę nową i czy w ogóle znajdę. W mojej prowincji jest wysokie bezrobocie. Na studiach zaocznych też sobie kiepsko radzę, średnio rozumiem o czym tam mówią, uczyć mi się nie chcę. Widzę jak bardzo tępa jestem w porównaniu z dużo młodszymi ode mnie studentami. Nie mam partnera, mam rodziców i psa i jest mi wstyd, że muszą się o mnie martwić. #gownowpis #damskiprzegryw #przegrywpo30tce
  • 33
@lubiejescfrytki

@LubianyTyp no to fajnie, ja też gdybym szukała, to bym pewnie kogoś znalazła na swoim poziomie, ale byśmy się razem tylko dołowali, więc nie ma to sensu, naprawdę moja nerwowość, przejmowanie się wszystkim i płaczliwość nikomu nie przyniosłaby korzyści


Trzymaj się tam mirabelka, niektórym ludziom poprostu jest ciężej i to niczyja wina.
@lubiejescfrytki: jeśli czujesz się "tępa" na studiach to żadnego sukcesu nie osiągniesz. Dla Ciebie przeznaczeniem jest monotonna i mozolna praca. Polecam Ci nauczyć się obcego języka i emigracja. Ewentualnie znalezienie fajnego sponsora, który Cię przy okazji poprowadzi. Nie jest na to za późno mimo że jesteś po 30 jeśli nie masz wysokiego przebiegu
@Tata_Kasi: Co Ty #!$%@?? Ja w gimnazjum czułem się tępy mając średnią 4.33 bo większość klasy miała świadectwo z paskiem a kilka osób powyżej 5.5. Dlatego też nie poszedłem do liceum a do technikum. Nagle okazało się że jesteś w trójce najmądrzejszych osób w całej klasie. Ale co z tego skoro otaczali mnie sami debile?
@lexico nie stać mnie i nawet nie wierzę, że coś mi to pomoże
@Tata_Kasi tępa osoba jest w stanie nauczyć się biegle języka obcego i poradzić sobie w fabryce, gdzie są Sebastiany i Karyny, które biją mnie na głowę energią i pewnością siebie?
@Saddam_Husajn znam to, też byłam prymusem w technikum, nawet miałam słynny czerwony pasek na świadectwie, ale na co mi to było? Teraz wiem, że na nic.
@lubiejescfrytki: no ja się tak siódmy rok trzymam, może do emerytury dociągnę :D i oni też chyba jak w tej historii - "kobieta pomachała do mnie, myślałem że do mnie więc odmachałem, ale okazało się, że to ktoś za mną, więc udałem, że wołam taxi, zawiózł mnie na lotnisko i tak jestem w Meksyku i zaczynam nowe życie" - jak juz się przypałętała, niech coś robi i tak półdarmo robi