Aktywne Wpisy
Joxek +153
Też się pogodziliscie z swoimi gruzami przez obecne ceny aut? xD
Mam auto z fabrycznym #lpg z 2012 r. Od początku w rodzinie, bezwypadkowe. Jakby nie patrzeć auto ma 12 lat i normalnie zmieniłbym na coś świeższego, ale jak popatrzyłem na obecne ceny używanych aut i jak na przeglądzie diagnosta potwierdził że spodni próg zdrowe. To naprawiłem klimę, zrobiłem sprzęgło, kupiłem nowe wielosezonowe opony i parę innych #!$%@? eksploatacyjnych i będę nim
Mam auto z fabrycznym #lpg z 2012 r. Od początku w rodzinie, bezwypadkowe. Jakby nie patrzeć auto ma 12 lat i normalnie zmieniłbym na coś świeższego, ale jak popatrzyłem na obecne ceny używanych aut i jak na przeglądzie diagnosta potwierdził że spodni próg zdrowe. To naprawiłem klimę, zrobiłem sprzęgło, kupiłem nowe wielosezonowe opony i parę innych #!$%@? eksploatacyjnych i będę nim
magnetotonieja +127
#mecz #heheszki #pasta #austria
Austria: Najszczęśliwszy Naród w Europie:
Według Eurostatu z danych z 2022 roku, Austria jest najszczęśliwszym krajem w Unii Europejskiej. Jakże to może dziwić? Bo przecież współczesnym Austriakom nie brakuje powodów do radości, mając na wyciągnięcie ręki zarówno Alpy, jak i najwyższy standard życia w Europie. A czy może Austriakom zawsze sprzyjało szczęście – od korzystnego położenia geograficznego, przez historię pełną sprytnych manewrów i zaskakujących zbiegów okoliczności, aż po
Austria: Najszczęśliwszy Naród w Europie:
Według Eurostatu z danych z 2022 roku, Austria jest najszczęśliwszym krajem w Unii Europejskiej. Jakże to może dziwić? Bo przecież współczesnym Austriakom nie brakuje powodów do radości, mając na wyciągnięcie ręki zarówno Alpy, jak i najwyższy standard życia w Europie. A czy może Austriakom zawsze sprzyjało szczęście – od korzystnego położenia geograficznego, przez historię pełną sprytnych manewrów i zaskakujących zbiegów okoliczności, aż po
Jak sobie radzicie z bezsensownością pracy w waszym korpo? Czy wszędzie tak jest?
Długo pracowałem w firmach opierających się na filarach takich jak: dane, tryb zadaniowy, a nie dupogodziny, eliminacja marnowania czasu w postaci przedsensownych spotkań, ludzie wiedzieli po co tam są i czuli się doceniani, min. przez bardzo realne targety wiec ośrodek nagrody jak i portfel był cyklicznie łechtany. Od ponad roku jestem w korpo i nadal nie umiem przejść obojętnie widząc jak to wygląda, managerowie wyższego szczebla i dyrektorzy bez kompetencji, nie wiedzą co się dzieje, skuteczna komunikacja nie istnieje, co jest osiągnięciem przy tak ogromnej liczbie spotkań w tygodniu, wieczny chaos, zero zmian w dobrą stronę, probują manipulacji, ale tak nieumiejętnie, że to co najwyżej obraża inteligencję.
Do tego pracownicy którzy lecą w ch*ja, bo wiedzą jak bezsensowna jest ich praca, dostarczają notorycznie raporty i narzędzia z błędami, każde zadanie ujawnia kolejną bylejakość którą ktoś po sobie zostawił, nikt nawet nie proponuje już jakichś zmian bo nie wierzą że cokolwiek się zmieni więc kolorują te tabelki tydzień po tygodniu i miesiąc po miesiącu. Nie widza sensu swojej pracy, dostają nierealne targety aby przypadkiem nie poszli po podwyżkę bo z czym i tak ucieka 1/3 życia. I to się tak kręci, na 15% potencjału. #korpo #korposwiat #praca #pracbaza
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
chwała za to, ale większość osób to chce mieć lekko, łatwo, przyjemnie, dobrze zapłacone i praca 2h max bo ja mam w kolejce 3 książki, 2 seriale, 4 gry i naukę gry na gitarze na zdalniaku
tak
@mirko_anonim: czyli gdzie? W polskim januszexie 50 osób?
I po pewnym czasie powinno pomóc. Tylko musisz być konsekwentym w powtarzaniu, wiele razy dziennie jak modlitwa. No i musisz ufać w moc takiego działania.
"Akceptuję zmiany i działam na rzecz pozytywnych przemian. Moja praca ma sens, a moje wysiłki przynoszą wartość. Mam moc i determinację, by wprowadzać pozytywne zmiany w moim korporacyjnym środowisku. Moja determinacja jest silniejsza od