#psychologia #wenlafaksyna #lekarz #psychiatria #antydepresanty #przegryw #nerwica Schodze z wenlafaksyny 225mg obecnie biore 150mg. Dorzucone mam Fevarin 100 mg i pregabline wieczor i rano. Juz cos mnie jakos tak szarpie. Kiedy zacznie sie jazda bez trzymanki? Tzn jakies pioruny itp czy to juz sie zaczelo tylko w malym stopniu?
@mateuszdinozaur: Nie nakręcaj się, bardzo możliwe, że to efekt nocebo. Ja zszedłem z jeszcze większej dawki wenlafaksyny do kompletnego 0 w jeden dzień i kompletnie nic się nie stało, nie miałem nawet wahania nastroju a co dopiero jakichś innych przypadłości. Tobie oczywiście zalecam powolne schodzenie z tego antydepresantu, ale bez paniki, że będzie jakaś "jazda bez trzymanki" bo to zależy od człowieka tak naprawdę.
Schodze z wenlafaksyny 225mg obecnie biore 150mg. Dorzucone mam Fevarin 100 mg i pregabline wieczor i rano. Juz cos mnie jakos tak szarpie. Kiedy zacznie sie jazda bez trzymanki? Tzn jakies pioruny itp czy to juz sie zaczelo tylko w malym stopniu?