@WLADCA_MALP: Mi brakuje tego hajpu i entuzjazmu co był kiedyś. Kiedyś jak wychodziły nowe odcinki popularnego serialu to ludzie spekulowali, jarali się i tak dalej i fajnie się to czytało. Tak było z HIMYM i tak było GoT. Pamiętam te spekulacje co do matki w HIMYM. Szkoda, że to tak się skończyło.
Kilka lat temu zrobiłem sobie rewatcha i było tak jak pamiętałem - początek i środek serialu bardzo dobry ale
@janciopan też lubiłem spekulacje. Ale widze pewną korelacje w tych serialach.
Lost,got,himym a zapewne i inne, w kazdym z tych seriali ludzie oczekiwali po spekulacjach niewiadomo czego, twórcy próbowali też zaskoczyć i dostarczyć coś co nie było przez fanów typowane i zwykle ludzie byli finałem zawiedzeni.
@WLADCA_MALP: Mnie się nawet podobał ten 9 sezon ale ostatni odcinek był okropny. Kibicowałem Tedowi i Robin przez cały serial ale domknięcie tego wątku w jakieś 15 minut to była zbrodnia. Tak samo w sumie było przy GoT gdzie to, jak rozstrzygnęły się poszczególne wątki nie było jeszcze aż takie złe ale tempo i skrótowość to nieporozumienie.
@janciopan Myślę, że ciężko obecnie o taki hype bo zwyczajnie przyzwoitych seriali jest za
Myślę, że ciężko obecnie o taki hype bo zwyczajnie przyzwoitych seriali jest za dużo.
Powiedziałbym, że ciężko obecnie o taki hype bo zwyczajnie przyzwoitych serial jest za mało. Mini hajp narodził się w przypadku rodu smoka który był rzeczywiście dobry ale dużo gorszy od gota.
20 lat temu zaczęła się emisja HIMYM a 10 lat temu wyemitowano odcinek finałowy
( ಠ_ಠ)
Pamiętam, że żadna z dwóch wersji finału mi się nie podobała, ale głównie przez to jak pociągneli wątek Barneya i Robin.
Swoją drogą, cały ten wątek tajemnicy kto jest matką w pewnym momencie zaczął ciągnąć serial w dół. Bo gdyby historia była zaplanowana na powiedzmy 3 sezony, a matka faktycznie gdzieś
@janciopan: Myślę, że to przesada. Genialnych i przełomowych jest mało. Ale takich przyzwoitych, które da się oglądać i przy tym nie przysypiać to jest do wyboru do koloru prawie na każdej platformie. Myślę, że spokojnie z 2023 byłbym w stanie wymienić z kilkanaście wartych obejrzenia. A jeszcze cały czas są dostępne produkcje z poprzednich lat, do których sięgają młodsi widzowie lub starsi, którzy nie mieli okazji ich obejrzeć. Wybór jest więc
@vateras131: Tak ale jak sam mówisz to są takie bardziej przeciętne zapychacze czasu. Jak sobie odpalisz seriale HBO jak prawo ulicy, kompania braci, sukcesja, sopranos czy pierwsze sezony got to te seriale dalej są lepsze niż większość tego co jest obecnie. To nie było tak, że kiedyś seriali było mniej i przez to ludzie się bardziej jarali. Teraz seriali dobrych jest nawet mniej niż kiedyś.
@janciopan: Komedia to specyficzny przykład bo tutaj rzeczywiście niewiele się dzieję, a już takie dobre komedie w starym stylu to ekstremalna rzadkość. Później niż wymienione przez ciebie były jeszcze Parks and Rec, Good Place i Modern Family. Sporo dobrego słyszałem też o Schitt's Creek, które jednak w Polsce jest nieznane bo nie ma tego na żadnej platformie streamingowej i generalnie ciężko o jakiekolwiek źródło.
Z takich bardziej komediodramatów to wyszły wybitne
@WLADCA_MALP: Tylko zakonczenie alternatywne. Zarżnięty arc Barneya, Robin wywalona do kosza, Marshall bidny bo musiał wracać na ostatni sezon, no i to Schmosby, aaa! Tylko i wylacznie alternatywne.
I już zaczyna się straszenie że u nas w razie wojny będzie przymusowa deportacja do okopów, powiedziałem - W razie wojny zostaną deportowane, ale rakiety z krajów NATO w kierunku rosyjskich garnizonów. Przypominam obrazek z rana. #ukraina #rosja #wojna
#serialseries #seriale #heheszki
Kilka lat temu zrobiłem sobie rewatcha i było tak jak pamiętałem - początek i środek serialu bardzo dobry ale
Lost,got,himym a zapewne i inne, w kazdym z tych seriali ludzie oczekiwali po spekulacjach niewiadomo czego, twórcy próbowali też zaskoczyć i dostarczyć coś co nie było przez fanów typowane i zwykle ludzie byli finałem zawiedzeni.
Mnie się nawet podobał ten 9 sezon ale ostatni odcinek był okropny. Kibicowałem Tedowi i Robin przez cały serial ale domknięcie tego wątku w jakieś 15 minut to była zbrodnia. Tak samo w sumie było przy GoT gdzie to, jak rozstrzygnęły się poszczególne wątki nie było jeszcze aż takie złe ale tempo i skrótowość to nieporozumienie.
@janciopan
Myślę, że ciężko obecnie o taki hype bo zwyczajnie przyzwoitych seriali jest za
Powiedziałbym, że ciężko obecnie o taki hype bo zwyczajnie przyzwoitych serial jest za mało. Mini hajp narodził się w przypadku rodu smoka który był rzeczywiście dobry ale dużo gorszy od gota.
Inny przykład ostatnio to sukcesja.
( ಠ_ಠ)
Pamiętam, że żadna z dwóch wersji finału mi się nie podobała, ale głównie przez to jak pociągneli wątek Barneya i Robin.
Swoją drogą, cały ten wątek tajemnicy kto jest matką w pewnym momencie zaczął ciągnąć serial w dół. Bo gdyby historia była zaplanowana na powiedzmy 3 sezony, a matka faktycznie gdzieś
Myślę, że to przesada. Genialnych i przełomowych jest mało. Ale takich przyzwoitych, które da się oglądać i przy tym nie przysypiać to jest do wyboru do koloru prawie na każdej platformie. Myślę, że spokojnie z 2023 byłbym w stanie wymienić z kilkanaście wartych obejrzenia. A jeszcze cały czas są dostępne produkcje z poprzednich lat, do których sięgają młodsi widzowie lub starsi, którzy nie mieli okazji ich obejrzeć. Wybór jest więc
Przykład to seriale komediowe. Miałeś przyjaciół
Komedia to specyficzny przykład bo tutaj rzeczywiście niewiele się dzieję, a już takie dobre komedie w starym stylu to ekstremalna rzadkość.
Później niż wymienione przez ciebie były jeszcze Parks and Rec, Good Place i Modern Family. Sporo dobrego słyszałem też o Schitt's Creek, które jednak w Polsce jest nieznane bo nie ma tego na żadnej platformie streamingowej i generalnie ciężko o jakiekolwiek źródło.
Z takich bardziej komediodramatów to wyszły wybitne
@WLADCA_MALP: a sam final z kolei opowiada historie rozlozona po lebkach na kilkanascie lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)