Musze bardziej wgłębić się w temat dynaminy. Co sprawia że jedni sa tak społecznie dominujący, przyciągający uwage a drudzy nie? Jakie cechy mają ci a tamci? Jak się zachowują, jacy są. Jakie cechy fizycznie korelują z dynamizmem. Będę się tu dzielił wynikami moich obserwacji. Będę też opisywał moje osobiste doświadczenia bo teraz z paroma kobietami i oskarkami obcuje i są różni ci ludzie. Interesuje mnie wydobycie tej esencji przyciagania ludzi i komunikacji.
@kamsher: musisz umieć rozmawiać z ludźmi. Jedni są tacy co się nie odezwa, a z innymi można pregadac całe dnie. U mnie jest to zależne z kim rozmawiam
Ja to mam wrażenie że dynamina to są geny + dobry wygląd. Jak ktoś juz od poczatkowych etapów zycia jest akceptowany społecznie bo nie ma paskudnej mordy to wiadomo że krok po kroku nabiera coraz wiekszej pewności siebie. Taki przegryw od dziecinstwa wysmiewany i poniżany to nawet nie ma jak jej zbudować
@kamsher: bardzo dobrze profesorze, chętnie zapoznam się z pańskimi badaniami w tej materii bo moja dynamina w relacjach społecznych delikatnie mówiąc pozostawia wiele do życzenia
@kamsher: z moich obserwacji wynika, że ci, którzy mieli w dzieciństwie i wczesnej młodości starego, który poświęcał im uwagę i pokazał im jak używać życia, to na płaszczyźnie społecznej sobie fajnie żyją. Fizjonomia nie ma prawie nic do rzeczy.
@kamsher: Ja nie byłem poniżany, wyśmiewany, nigdy nie byłem dzieckiem do bicia. RAZ tylko spotkała mnie przykrość od kolegów z klasy jak wysmarowali mi plecak kredą, ot wybryk. Więc nie to mnie uwarunkowało że nie mam "dynaminy". Obecnie - niby nie boję się zagadać do laski na ulicy, co już nieraz robiłem, jestem energiczny, po pijaku nawet podziwiany za odwagę i #!$%@?ą odwagę wobec lasek. Ale wciąż jestem cieniem, gdy #!$%@?
@kamsher: @eaxata: Ja jako dzieciak zawsze byłem najwyższy, więc dawało mi to natrualną przewagę nad resztą. Dodatkowo najlepiej się uczyłem, więc zawsze nauczyciele mnie chwalili przy całej klasie co ustawiało moją pozycję. Oczywiście wtedy tego nie rozumiałem. Miało to też negatywne skutki tzn. bałem się porażek i inne dzieci sie lubiły tego uczepić, ale miałem dobrych rodziców którzy mnie wspierali. Jeszcze w podstawówce przeporwadzilismy się do małej miejscowości, tam byłem
#przegryw #blackpill #depresja #psychologia
Ja to mam wrażenie że dynamina to są geny + dobry wygląd. Jak ktoś juz od poczatkowych etapów zycia jest akceptowany społecznie bo nie ma paskudnej mordy to wiadomo że krok po kroku nabiera coraz wiekszej pewności siebie. Taki przegryw od dziecinstwa wysmiewany i poniżany to nawet nie ma jak jej zbudować
Więc nie to mnie uwarunkowało że nie mam "dynaminy".
Obecnie - niby nie boję się zagadać do laski na ulicy, co już nieraz robiłem, jestem energiczny, po pijaku nawet podziwiany za odwagę i #!$%@?ą odwagę wobec lasek. Ale wciąż jestem cieniem, gdy #!$%@?
Jeszcze w podstawówce przeporwadzilismy się do małej miejscowości, tam byłem