Chorzy ludzie przychodzący do biura i grillujący zarazkami innych, to największy rak - oni czują się jak gówno, więc inni też będą się tak czuli za kilka dni.
I jeszcze to podejście, że jak siedzą dwa rzędy dalej, to przecież NIE ZARAŻAJĄ!
@Mathas: dlatego mają prawo do zarażania innych zupełnie nie patrząc na sytuację ludzi którzy być może również nie mogą sobie pozwolić na L4 z różnych względów? Najbardziej nie cierpię egoistów.
was też #!$%@?ą kaszlacze? Siedzi taki #!$%@? i kaszle co pięć minut ale to musi koniecznie głośno żeby wszyscy usłyszeli. Chory jesteś to do lekarza pajacu
@TwujKoshmar: Nie no, akurat kaszel potrafi się utrzymywać kilka tygodni po chorobie i lekarze nic ci na to nie poradzą (poza faszerowaniem kodeiną, czy co tam się teraz na kaszel przepisuje). A siedzieć tyle na L4 z kaszelkiem to trochę przesada.
@Ziutek_Grabaz: W takim razie sam jesteś upośledzony umysłowo idąc do pracy po pieniądze. Ludzie pracują dla pieniędzy i w momencie kiedy znacząca część wypłaty jest ucinana za l4 nie ma się co dziwić, że pójdą do roboty choćby z kroplówką
@Mathas ja nie chodze do biura od 5 lat. Ludzie chorzy chodząc do biura są #!$%@? i koniec dyskusji i jest sie co dziwić bo tak robią tylko niepełnosprawni umysłowo.
@kimunyest95: jeżeli są karani odebraniem 20% pensji za branie zwolnienia to nic dziwnego. Płacisz co miesiąc chorobowe, a jak zachorujesz to i tak wypłaca to pracodawca, tyle, że niższym wymiarze. Nie wszystkich stać na L4. Jeżeli ktoś przyzwoicie zarabia, to tydzień el quatro oznacza stratę w tysiącach. Osobiście uważam, że chory powinien chorować w domu, a nie w pracy. Antyludzki system karze za chorowanie w domu.
@Mathas: mogą na HO posiedzieć. A z jakimś przeziębieniem można spokojnie funkcjonować, w tym wykonywać pracę biurową. Jak dzieciak był w szkole chory to przychodził kolega i się przepisywało zeszyty i robiło zadania, to można też klepać crudy czy inne tabelki.
Gibała wziął psa na scene i zaczął go całować xDD Ktoś z publiczności "żone byś pocałował" i wtedy dopiero podszedl do niej (to ta po prawej na screenie)
I jeszcze to podejście, że jak siedzą dwa rzędy dalej, to przecież NIE ZARAŻAJĄ!
#korposwiat #pracbaza
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@kimunyest95: Największy rak to ucinanie premii za L4
@TwujKoshmar: Nie no, akurat kaszel potrafi się utrzymywać kilka tygodni po chorobie i lekarze nic ci na to nie poradzą (poza faszerowaniem kodeiną, czy co tam się teraz na kaszel przepisuje). A siedzieć tyle na L4 z kaszelkiem to trochę przesada.
Ale takich co przyłażą
@Mathas: a po co innego ma tam iść?
@kiszczak: Chęć utrzymania pracy? Przecież jeśli jesteś na okresie próbnym to za kilka dni chorobowego mogą nie przedłużyć umowy.
A z jakimś przeziębieniem można spokojnie funkcjonować, w tym wykonywać pracę biurową. Jak dzieciak był w szkole chory to przychodził kolega i się przepisywało zeszyty i robiło zadania, to można też klepać crudy czy inne tabelki.
@kiszczak:
Np. bezpośredni przełożeni, którzy się wszędzie chwalą, że nie chorują/nie chodzą na L4.
No i ludzie mogą mieć kiepską sytuację finansową, to nie jest chciwość, a konieczność dla niektórych.