Wpis z mikrobloga

@LebronAntetokounmpo: Ja nie wiem czemu te wygórowane ceny się w Polsce przyjmują. Mi hajs łatwo przychodzi, a mam opór w wydaniu 50zł na placek z pieczarkami zwany pizzą. To samo z kupowaniem iPhonów. W USA iPhone jest standardem, bo przeciętny pracownik magazynu pracuje na niego tydzień, a w Polsce przeciętny człowiek musi pracować co najmniej 2 miesiące, i później sra się że go upuścił, jak mirek we wczorajszym wpisie na mirko.
  • Odpowiedz
@Skullc01: Jeśli ludzie są skłonni kupić za wyższą cenę, to z jakiego powodu przedsiębiorca miałby obniżać ceny? Pytam serio. Wyobraź sobie, że jesteś przedsiębiorcą. Sprzedajesz burgery po 30 zł i wiesz, że ludzie będą kupować. Podnosisz ceny do 50 zł i widzisz, że ludzie nadal kupują. Co ma Cię trzymać przy starej cenie?
  • Odpowiedz
  • 36
@LebronAntetokounmpo: byłem niedawno w Katarze i można tam było kupić burgera z foodtrucka w zestawie z frytkami i colą od 30zł. I nie było to przy jakichś slumsach, a w turystycznym miejscu. No ale tam średnia płaca to 20000zł, więc przedsiębiorca nie ma takich kosztów, jak Janusz biznesu zatrudniający kelnera na zleceniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Horkheimer Bo wykopki to w głównej mierze debile - tak jak w społeczeństwie. On jest programistą to powinien zarabiać 25k/miesiąc ale wszyscy inni powinnini zarabiac minimalną krajową żeby mógł jak najwięcej kupić i skorzystać za swoją pensje. I nie chodzi tu o konkretny zawód programisty. Po prostu to co on-debil robi powinno być wysoko płatne a wszystko inne nie jest warte takiej ceny.
  • Odpowiedz
@damianooo8 Truje o tym od lat: zamiłowanie Polaków do drożyzny i traktowanie wielu oczywistych rzeczy jako dobra luksusowe "więc to musi synek tyle kosztować". Zaszło to tak daleko że znając ceny w Europie można się ostro nadziwić xD
  • Odpowiedz
@LebronAntetokounmpo: Ale wiesz o tym, że większość przedsiębiorców jest na vacie i akurat ich podwyżka vatu w żaden sposób nie dotyka, bo i tak odliczają go od vatu naliczonego do sprzedaży gotowego produktu. Podwyżka vat to zabieg wymierzony wprost w klienta końcowego, zwykłego konsumenta.
  • Odpowiedz
  • 11
@Horkheimer

Jeśli ludzie są skłonni kupić za wyższą cenę, to z jakiego powodu przedsiębiorca miałby obniżać ceny? Pytam serio. Wyobraź sobie, że jesteś przedsiębiorcą. Sprzedajesz burgery po 30 zł i wiesz, że ludzie będą kupować. Podnosisz ceny do 50 zł i widzisz, że ludzie nadal kupują. Co ma Cię trzymać przy starej cenie?


W teorii konkurencja powinna rywalizować cenowo i zaproponować konsumentowi lepsze warunki. W praktyce konkurencja też podwyższa ceny
  • Odpowiedz
Oni dajom ludziom prace, zostawcie ich w spokoju.


@luky1234: Ciężką pracę fizyczną w ogromnym gorącu, niestandardowych godzinach i znacznie powyżej przeciętnej ryzyku uszczerbku zdrowia za pensję minimalną na umowie śmieciowej.
  • Odpowiedz