Wpis z mikrobloga

Smutną prawdą jest to że brak dziewczyny oraz żadnego doświadczenia związkowego w pewnym wieku po 25 roku, a już w szczególności po 30 sprawia żejest duża szansa że chłop zacznie się psuć. #mgtow jest w mojej opini dla faceta który był w związku przez jakiś czas i wskutek złych doświadczeń z tym związanych zrezygnował z tradycyjnej ścieżki życiowej.

Natomiast zwykły chłop który od zawsze był sam zaczyna głupieć i robić się coraz bardziej #!$%@?. Oczywiście nie od razu, jest to stopniowy proces. Zaczyna się samotnośc i brak sensu i celu życia, przychodzi alkohol, narkotyki. Jest to substytut szczęscia miłosnego. Chłop coraz bardziej stacza się w otchłań depresji. #tfwngf jest jednym z gorszych uczuć, mi np. zaczyną się coraz mniej chcieć cokolwiek robić. Rozwój zawodowy ? cope mega, co z tego że będę zarabiał coraz więcej jak nie ma na kogo albo z kim dzielić przeżyć i dóbr które będę sobie kupował...

Patrzać na moich znajomych to większość z nich którzy są w związku wyglądają na szczęsliwych (i myśle że tak jest)
Uczucie bycia kochanym daje ci kopa do działania, masz ochotę zmienić mieszkanie na lepsze, jeździć na wakacje, zmieniać świat. Masz też dla kogo się starać. Po pewnym czasie jak widzisz że nie jesteś w stanie nikogo znaleść to odpuszczasz np. w dbaniu o swój look.

Najważniejszą rzeczą o której należy pamiętać to że szczęsliwy związek jest zawsze lepszy niż samotność, natomiast samotność jest zawsze lepsza od toxic związku.

#blackpill
#przegryw
  • 39
  • Odpowiedz
@jonasz68: Święta racja. Ja już nie mogę myśleć o niczym innym jak o poznaniu kogoś, o chodzeniu ze sobą, o związku i seksie...
Nic się już nie liczy, nauka, rozwój zawodowy, jakieś aktywniejsze hobby niż czytanie i słuchanie muzyki. Nawet nie chcę czy nie mogę nauczyć się kilku akordów na gitarze. A to już dałoby jakiś punkt w towarzystwie. Jeszcze mam ten rower, ale co to za ciekawość dla kobiet. Gdybym
  • Odpowiedz
@Janekbozy

To bzdura, najlepiej jest rozwazyc jak reagowaly na jednostke jego kolezanki z klasy. To jest pierwsze, a jakze dobrze obrazujace doswiadczenie pokazujace ile warty jest chlop na rynku matrymonialnym.
  • Odpowiedz
  • 34
@Saddog: mi do mniej więcej 21/22 roku życia mega się wszystko chciało rozwój zawodowy, pasje. Aktualnie coraz mniej cokolwiek się chce robić. Jaki jest sens zarabiania więcej niż te 5k jak i tak kasy nie mam na co wydawać ? kawalerka dla chuopa w sam raz. Na wakację mam jeździć, podróżować samemu ?? jak jakiś przegryw toć to śmieszne co najwyżej jest...
  • Odpowiedz
@jonasz68: Oczywiście masz rację. Rozwój osobisty jedynie dla samego siebie na dłuższą metę nie ma sensu. Nie da się być prawdziwie szczęśliwym będąc permanentnie samotnym. Osoby twierdzące inaczej, najczęściej laski, mają zwykle jakieś bolce na boku, czy inne situationshipy, które zapobiegają samotności, zresztą laski nigdy nie są same. Chłop po 30 bez żadnego doświadczenia, czy perspektyw na związek, to żywy trup.
  • Odpowiedz
#mgtow jest w mojej opini dla faceta który był w związku przez jakiś czas i wskutek złych doświadczeń z tym związanych zrezygnował z tradycyjnej ścieżki życiowej.


@jonasz68: nie zgadzam się. MGTOW i Blackpill są dla wszystkich rozsądnych mężczyzn. Życie na swoich warunkach. Z kobietami czy bez, a jeśli z kobietami to też według własnych zasad. Oczywiście przystojny lub bogaty będą mieli wybór, brzydal nie. Ale te filozofie są uniwersalnie męskie. Natomiast
  • Odpowiedz
@jonasz68: jakie to jest prawdziwe. Jestem coraz starszy, coraz więcej mogę, za to coraz mniej chcę. Wszystko mi jedno czy coś zrobię czy nie, czy coś osiągnę czy nie. Pozostaje tylko wegetacja w samotności.
  • Odpowiedz
@Saddog Rower jest jak najbardziej ok coraz więcej kobiet się w to wkręca, no i rowerem będziesz "bliżej ludzi" w turystycznych miejscach.
Btw to przypadkiem nie ty wybierasz się na południe Polski na przełomie marca/kwietnia na rower właśnie?
  • Odpowiedz
@jonasz68: nawet jeśli było się w związku dłuższym czy krótszym i wie sie, że już over praktycznie to działa to podobnie na psyche no może minimalnie mniej bo jednak miało się tą swiadomośc bycia z kims
  • Odpowiedz
@NzeroZeroB: Może i tak, ale to też mnie nie kreci. Także dlatego że mam słaba wydajność, mogę jechać kilkanaście do 30 km, dalej to mnie męczy, ale też nudzi, bo samemu...

Btw to przypadkiem nie ty wybierasz się na południe Polski na przełomie marca/kwietnia na rower właśnie?

Yyyy, skąd taki pomysł że ja? Tysiące ludzi będzie jeździło w tym czasie po południu Polski.
  • Odpowiedz
Natomiast zwykły chłop który od zawsze był sam zaczyna głupieć i robić się coraz bardziej #!$%@?.


@jonasz68: Święte słowa. Nie znam żadnego samotnego chłopa po 30-stce któremu nie #!$%@?ło albo ostro nie poszedł w używki.
  • Odpowiedz
natomiast samotność jest zawsze lepsza od toxic związku.


@jonasz68: nawet toxic związek jest lepszy niż samotności, przynajmniej poruchasz a to sporo daje facetowi w kontekście zdrowia psychicznego

Jak trafisz na toksyczną laskę i nie masz możliwości zdobycia żadnej lepszej to po prostu musisz być bardziej stanowczy, nie zakładać z nią żadnego konta w banku, wspólnych kredytów, mieszkać najlepiej u niej (jak mieszasz wspólnie lub w twoim mieszkaniu to możesz je łatwo
  • Odpowiedz
@jonasz68: ale związek to działa tak jak piszesz może na samym początku i to z dobrą kobietą. To nie Twoja samotności jest Twoim problemem, jest tylko konsekwencją innych problemów. W każdym razie zapewniam Cię, że relacja z typową kobietą nie naprawi Twojego życia, a tylko je #!$%@?. Byłem w związku/związkach, mam dosyć, lepiej mi samemu, chyba że coś do jakiejś poczuję.
  • Odpowiedz
@jonasz68: dodatkowo ludzie ci wypominają, że życia w tobie nie ma. Trudno mieć będąc całe życie niekochanym. Fajnie to pokazali w anime, gdzie dobry bohater przechodzi na ścieżkę zła, bo dostał miłość i stwierdził, że woli mieć wymazaną pamięć niż nie zaznać miłości.
tomek001Hej - @jonasz68: dodatkowo ludzie ci wypominają, że życia w tobie nie ma. Tru...
  • Odpowiedz