[kwmd]

Gen. Roman Polko, odnosząc się do słów prezydenta Francji o możliwym
wysłaniu wojsk lądowych na Ukrainę, ocenił, że jeżeli dostawy broni nie
wystarczą, aby wesprzeć Kijów, to musimy być gotowi do użycia naszych sił.
"Chciałbym uspokoić wszystkich, bo to są czarne scenariusze, ale armia
zawsze musi być przygotowana na najgorsze."

https://www.pap.pl/aktualnosci/gen-polko-czarny-scenariusz-ale-musimy-byc-gotowi-do-uzycia-wojsk-ladowych-na-ukrainie

#obowiazkowecwiczeniawojskowe #wojna

[Davidozz]

@kwmd:

Gen. Roman Polko, odnosząc się do słów prezydenta Francji o możliwym

wysłaniu wojsk lądowych na Ukrainę, ocenił, że jeżeli dostawy broni nie

wystarczą, aby wesprzeć Kijów, to musimy być gotowi do użycia naszych sił.

No ale jak Trump dojdzie do władzy to taki czarny scenariusz może się ziścić, a wtedy NATO nie pomoże jak polska wyśle swoje wojska

[Xing77]

@Davidozz: To że Trump wygra jest nawet więcej niż pewne jeśli Demokraci nie zmienią swojego kandydata. A NATO i USA mają pewne zobowiązania.

[NitrousOxide]

@Davidozz NATO to nie tylko USA, choć wiadomo, że to główny gracz. Jak widzisz Francuzi i Brytyjczycy chętnie by zajęli ważną rolę i przywództwo. Poza tym to co Trump teraz gada to też gra pod wybory. Nie byłbym też taki pewien czy Stany mogą sobie pozwolić na utratę wpływow w Europie. A strata wizerunku przy ewentualnym porzuceniu NATO, będzie tylko na korzyść Chin.

[Davidozz]

@NitrousOxide:

Poza tym to co Trump teraz gada to też gra pod wybory.

W sumie możliwe. W końcu to byłaby jego ostatnia kadencja.

Nie byłbym też taki pewien czy Stany mogą sobie pozwolić na utratę wpływow w Europie.

Uwierz mi, że wojna z Rosją w Europie wyszłaby na dobre USA - tak jak wyszła na dobre I i II Wojna Światowa - nie dość, że zwiększyłaby konkurencyjność USA względem UE, to

[NitrousOxide]

@Davidozz według mnie to i tak i nie. Stany mogą potem przyjść z pomocą, ale reputacji którą straciły opuszczając NATO już nie odzyskają. Mogą ją odbudować rakietami, ale Europa moglaby też odwrócić się w kierunku Chin. Nowa strefa wpływów Chińczykom byłaby na rękę, w zamian za pomoc w uciszeniu Rosji. Stany krótkotrwale zarobią na sprzęcie, dostarczanym pochłoniętej wojną Europie, ale czy w dłuższej perspektywie wyjdzie im to na dobre. Scenariuszy jest wiele.