[km00787]

Zastanawiam się czy jest sens iść w sam #minoxidil 5% + mikronakłuwanie. Bardzo niewielkie zakola i delikatnie podniesiona linia włosów. 32 lata - to bardzo początkowy etap lysienia (tata, dziadek po 40-50 zaczęli mieć mocniejsze zakola i z tyłu gniazdko). Z racji starań o dziecko #finasteryd nie wchodzi u mnie w grę i w przyszłości raczej też go nie biorę pod uwagę.

Jakkolwiek - jeśli chcę na najbliższe lata uzupełnić te moje delikatne zakola, to czy minox + nakłuwanie (jaki sprzęt najlepszy, takie coś jak z obrazka?) jest dobrym pomysłem? Chyba, że do kombinacji tych 2 rzeczy, warto byłoby dorzucić jeszcze coś?

I tak, wiem, że musiałbym już przez lata tego minoxa brać. Z góry dzięki za pomoc. #lysienie #zakola #wlosy #kosmetologia #trycholog #dermatologia #medycyna #zdrowie

[CloudSpanner]

@Beekeeper: Ty jesteś z tych, którzy biorą prysznic raz w tygodniu bo prawdziwy chłop musi śmierdzieć potem? Kolega @km00787 kulturalnie zapytał, a ty robisz z siebie samca alfa xD.

[CloudSpanner]

Chyba, że do kombinacji tych 2 rzeczy, warto byłoby dorzucić jeszcze coś?

@km00787: Jakieś suplementy na włosy. Jeśli chcesz się bawić w walkę z łysieniem to polecam spróbować tego co wyżej i obserwować rezultaty tak do roku. Po roku powinno być lepiej lub przynajmniej tak samo co oznacza brak wypadania włosów. Jak masz ochotę to rób sobie zdjęcie co jakiś czas żeby mieć porównanie.

[Emble]

@km00787 właściwie to czemu bez fina przy staraniu się o dziecko?

[zacneinfo]

@Emble: polecam obejrzeć calutki film na ten temat, na podstawie badań, nie jest to takie czarno-białe jak niektórzy piszą: https://youtu.be/dYpvl0XRQGY

[zacneinfo]

@km00787: ciezko bez jakiegos dhta blockera, aby zatrzymac lysienie androgenne, to jest podstawa do tego zeby z tym walczyc.
Wejscie na samego minoxidila, to takie łatanie dziur ktore będą się co chwile pojawiać, ale jest to jakies wyjscie niz nie robienie nic.

[Cytryna123]

@km00787: Aktualnie jestem na samym minoxie gdzieś od 7 miesięcy, Po rozpoczęciu kuracji przez miesiąc trochę poleciały włosy, następnie przez kilka miesięcy było git można powiedzieć że zapomniałem przez ten okres o łysieniu i czar prysł jakieś 2 tyg temu, włosy lecą garściami, Bez blokera nie ma co bawić się w sam minox, chyba że zadowoli cię okreś 7 miesiecy bujnej czupryny.

[KollA]

@km00787: nie prościej masaż?

[km00787]

@Cytryna123: i będziesz włączał finasteryd w takim razie?
@KollA: masaż czy dermaroller?

[KollA]

@km00787: Ogólnie włosy lecą przez stres, ale i przez stres skóry, masaż ma zrelaksować skórę, czyli wszelkie oddziaływujące długotrwale sygnały stresowe są zabronione, według mnie dermaroler, czy igłowanie zdecydowanie tworzy długotrwały stres skóry, czyli będzie przyspieszać wypadanie. Masaż może być mocny (raczej masujesz od boków głowy, dwiema dłońmi naraz), ale celem jest rozciągnięcie skóry, poza tym myć włosy rzadko delikatnymi szamponami relaksującymi np. Ziaja przeciw wypadaniu i jeszcze stosować jakieś relaksujące

[Djuk94]

@km00787: Ale Minoxidil nie hamuje lysienia, więc dlaczego chcesz w niego iść? I tak będziesz łysieć, zacznij brać finasteryd lub dutasteryd, albo pogódź się z zakolami.

[Cytryna123]

@km00787: Tak w formie wcierki. Już rozpocząłem stosowanie z tydzień temu ale musiałem przerwać ze względu na straszny ból głowy migrenowy który mnie dopadł w piątek i sobotę. Od piątku wieczorem mam detox żeby sprawdzić co spowodowało ból, prawdopodobnie to będzie wina finasterydu i już sam nie wiem co robić...